Szwajcarska armia wybudowała tam 48 drewnianych cel. W każdej zmieści się czterech krewkich kibiców. Cele nie mają okien - jedynie górny otwór, przez który policja będzie mogła śledzić poczynania zatrzymanych. Potencjalni więźniowie nie będą jednak narzekać na całkowity brak komfortu - do ich dyspozycji (choć w ograniczonym zakresie) będą prysznice, łazienki, stoły oraz kuchenki mikrofalowe. W budynku znajdzie się również ekumeniczna kaplica - z egzemplarzami Starego i Nowego Testamentu, Koranu oraz modlitewnymi dywanami i kompasami. Kibice nie będą mogli trafić do cel na dłużej niż 24 godziny. Po upływie tego czasu albo zostaną deportowani, albo staną przed sądem. Przedstawiciele służb bezpieczeństwa podkreślają, że do celi trafią również rozrabiający Szwajcarzy, a nie tylko obcokrajowcy. W trakcie niedawnych mistrzostw świata w Niemczech policjanci zatrzymali 9000 tysięcy osób.