88-letni Jack Hammond i jego syn Michael zaczną przesłuchania kandydatów już niebawem. Młodszy Hammond umieścił ogłoszenie w tej sprawie na budynku miejscowej poczty w Hampshire na południu Anglii. Jack Hammond wychodził do pubu w Barton-on-Sea cztery razy w tygodniu w towarzystwie sąsiada, ale stracił kompana, kiedy musiał przenieść się do domu spokojnej starości położonego bliżej swojej rodziny. - Kiedy człowiek umieszcza za grosze ogłoszenie na poczcie, nie oczekuje wiele, ale zgłosiło się mnóstwo osób - powiedział Michael Hammond. Panowie poszukują "dżentelmena, który interesuje się inżynierią i golfem". - To będzie najlepsza praca na świecie - ocenił Michael Hammond.