Wydarzenia te rozegrały się w czwartek. Dwaj mężczyźni w wieku około 30 lat zorientowali się, że wsiedli do tramwaju, jadącego w innym kierunku niż ten, którego się spodziewali. Wtedy jeden z nich wyciągnął pistolet i kazał kobiecie zawracać. Motornicza zachowała zimną krew. Zatrzymała tramwaj i wezwała policję. Zanim funkcjonariusze przybyli na miejsce, mężczyźni uciekli.