Jak pisze Reuters zmarła w 1947 roku niewolnica Józefina Bakhita została pierwszą świętą z nękanego od pięciu lat wojną domową Darfuru. Chartumski biskup pomocniczy Daniel Adwok powiedział, że święta jest dla Darfuru darem od Boga. Gdy Bakhita została kanonizowana w 2000 roku, na trzy lata przed wybuchem konfliktu, nikt nie interesował się biedną wioską, w której święta przyszła na świat. Jednak odkąd walki wybuchły w pobliżu jej domu, sudańscy katolicy zaczęli zanosić do świętej modlitwy o pokój. Podczas kazania w parafii św. Bakhity darfurska święta podawana jest za przykład łaski i przebaczenia w czasach niepokoju. Dla wiernych kobieta, która doświadczyła w swoim życiu wiele cierpienia, stała się źródłem pociechy i inspiracji. Dalej na zachód od jej rodzinnych stron, gdzie przeważa populacja muzułmańska, mało kto słyszał o świętej. Jednak w Dżubie, stolicy chrześcijańskiego południa Sudanu, podobizna świętej pojawia się na kapeluszach, breloczkach, znaczkach oraz kolorowych ubraniach noszonych przez kobiety. Misjonarze nazwali imieniem Bakhity stację <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wą, a katolicka księgarnia sprzedaje płyty DVD i książki z jej biografią. Bakhita urodziła się około 1869 roku w Darfurze, gdzie jako młoda dziewczyna została porwana przez handlarzy niewolnikami. Bita przez kolejnych właścicieli, została w końcu kupiona przez włoskiego dyplomatę z Chartumu, który zabrał ją do Włoch, gdzie wstąpiła do zakonu. Święta stała się symbolem przebaczenia, po tym jak zapowiedziała, że gotowa byłaby całować ręce swoich oprawców, jeśli kiedykolwiek by ich spotkała. Duchowny piszący biografię św. Bakhity podkreśla, że jej historia powinna być powszechnie znana w Darfurze, gdyż przebaczenie, niezbędne do rozwiązania sudańskiego konfliktu, jest wartością uniwersalną. Szacuje się, że na 40 milionów mieszkańców zdominowanego przez muzułmanów Sudanu, mniej niż 2 miliony to katolicy. Katolicka mniejszość wierzy, że darfurski konflikt może zakończyć się jedynie dzięki wstawiennictwu świętej Bakhity. Od początku konfliktu w Darfurze w 2003 roku, gdzie arabskie milicje dżandżawidów dokonywały czystek etnicznych na terenach zamieszkanych przez czarnych Afrykanów, zginęło około 300 tys. ludzi.