Jak wynika z raportu Baker Heart, 70 procent mężczyzn i 60 procent kobiet w przedziale wiekowym 45 - 65 lat ma w tym kraju nadwagę. Znaczy to również, że wskaźnik ten jest wyższy, niż w Stanach Zjednoczonych. - Wysyłając naszych sportowców na olimpiadę powinniśmy pamiętać, że tak naprawdę mielibyśmy szanse na medal na olimpiadzie grubasów, gdyby taka istniała - powiedział szef instytutu, profesor kardiologii Simon Stewart. Sprawa otyłości obywateli to - wbrew pozorom - nie tylko problem samych dotkniętych otyłością, ale przede wszystkim kłopot dla służby zdrowia. Raport przewiduje, że w kolejnych 20 latach liczba przyjęć do szpitala związanych z chorobami układu krążenia wzrośnie o 700 000. 125 000 z tych osób prawdopodobnie umrze. Jednak według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), to nie Amerykanie ani Australijczycy są najgrubsi, a mieszkańcy wysp na Pacyfiku. Mało chlubny rekord należy do mieszkańców wyspiarskiego, położonego na Pacyfiku państewka Nauru, gdzie 94,5 procenta ludności powyżej 15 roku życia to osoby otyłe. Kolejni na liście są mieszkańcy Mikronezji, Wysp Cooka, Niue oraz Tonga, gdzie liczba ludzi z nadwagą przekracza 90 procent populacji.