Azjatycką biedronkę - a może biedronę - nietrudno rozpoznać: jest duża i ma ok. 16 kropek. Jej brytyjska kuzynka ma ich tylko 7. Niepokojącą cechą orientalnego owada jest go żarłoczność - zjada wszystko, co wejdzie mu w drogę, nie oszczędza nawet biedronek z Wysp. To m.in. z tego powodu brytyjskich miłośników fauny postawiono w stan gotowości. Utworzono nawet stronę internetową, na której mogą oni opisywać każde spotkanie z azjatycką biedroną, mogą też na specjalnej mapie zaznaczać miejsca, gdzie spotkali intruza. Zarówno uczeni, jak i obrońcy środowiska mają nadzieję, że wspólnymi siłami uda im się opanować niebezpieczną inwazję.