Hiszpańskie MSZ wezwało w piątek ambasadora Wielkiej Brytanii w Madrycie, by zaprotestować przeciwko "incydentowi", do którego doszło we wtorek w odległości pięciu mil morskich od Gibraltaru. Ambasador przeprosił za incydent, który nazwał błędem, i za "brak wrażliwości" ze strony brytyjskiego patrolu. Zapowiedział przeprowadzenie śledztwa w tej sprawie i pociągnięcie winnych do odpowiedzialności. Jednocześnie ambasador zapewniał, że boja nie reprezentowała flagi Hiszpanii, a strzelanie do celu należało do "rutynowych ćwiczeń". Gibraltar jest skalistym półwyspem na południowym wybrzeżu Półwyspu Iberyjskiego, zamorskim terytorium Wielkiej Brytanii. Hiszpania zgłasza pretensje do Gibraltaru od 1704 roku, kiedy Wielka Brytania opanowała skałę podczas wojny o sukcesję w Hiszpanii.