Czwartkowe wydarzenia w Loro Parque opisał portal La Opinion. Okazało się, że pracownik ogrodu zoologicznego w kostiumie goryla uczestniczył w ćwiczeniach, których scenariuszem było wydostanie się zwierząt z wybiegów. Niestety nic o tym nie wiedział weterynarz, pracujący w Loro Parque zaledwie od dwóch miesięcy.Ustalono, że weterynarz dobrał dawkę środka usypiającego odpowiednią dla ważącej ok. 200 kg małpy człekokształtnej. Trafiony wystrzeloną z wiatrówki lotką w nogę 35-letni pracownik upadł nieprzytomny. Przewieziono go do szpitala, gdzie lekarzom udało się ustabilizować jego stan. Policja wszczęła śledztwo w sprawie tego incydentu, który wstępnie zakwalifikowano jako wypadek przy pracy.