"Brutalne znęcanie się", próba wyrzucenia żony przez okno, "stan ciągłego strachu i uprzedmiotowienia" - o tym mówiła w sądzie w Mediolanie żona 53 letniego lekarza, na którym ciążą oskarżenia o seksualne wykorzystywanie i psychiczne znęcanie się nad żoną, córką i kilkoma pacjentkami. Przed popełnieniem przestępstwa mężczyzna wprowadzał kobiety w stan hipnozy. Dzięki temu - jak pisze "Corriere della Sera" - czuł się bezpieczny, ponieważ ofiary nic nie pamiętały. Wpadł, gdy żona odkryła na domowym komputerze swoje zdjęcia pornograficzne. - To ja jestem na tych zdjęciach, ale nic z tego nie pamiętam - powiedziała w sądzie. - Zmuszał nas też do tego, co nazywał "mszą" - dodała kobieta, opisując wielkie zainteresowanie, jakim jej mąż darzył westerny. Kiedy w telewizji emitowano jeden z nich, zmuszał żonę i córkę do klękania przed telewizorem i oglądania filmu. Podczas kolejnej rozprawy, 18 kwietnia, sąd wysłucha zeznań pozostałych stron.