Strażnicy miejscy z Zamościa twierdzą,że taka kara choć niezbyt surowa, to jednak przynosi odpowiednie skutki. - Nie chcemy sięgać do takich wielkich represyjnych rzeczy, tylko w takiej trochę zabawowej formie: zepsułeś - napraw - tłumaczą. Czyszczenie ściany gumką wprawdzie nie jest trudne - przyznają sami ukarani - ale wymaga trochę pracy. Więcej tego nie zrobię - deklarują. I rzeczywiście - mówią strażnicy - nazwiska ukaranych się nie powtarzają. Zaznaczmy, że dodatkowo ci, którzy mają skończone 17 lat, płacą 50-złotowe mandaty. A do rodziców przyłapanych nieletnich strażnicy wysyłają stosowną kartkę pocztową z reprymendą.