W akcji bierze udział 20 fryzjerów. Żeby zostać ostrzyżonym, trzeba przyjść ze świeżo umytymi włosami i przynieść żywność - wystarczy butelka oliwy albo paczka makaronu. Wśród uczestników akcji są fryzjerzy znanych modelek i aktorów, rezydujących latem na wyspie. "Wszystko zależy od momentu i sytuacji. I myślę, że nadszedł moment na solidarność" - mówi fryzjer biorący udział w akcji. W kolejce do strzyżenia stanęły głównie dzieci i emeryci. W ciągu pierwszych czterech godzin, zebrano ponad 700 litrów oliwy, soków i napojów, 200 konserw i produktów pierwszej potrzeby. Ibiza jest jednym z nielicznych miejsc w Hiszpanii, gdzie poziom bezrobocia nie przekracza 15 proc. Mimo to, z pomocy Caritasu korzysta ponad 1000 rodzin.