O incydencie informuje na łamach niedzielnego wydania dziennika "L'Osservatore Romano" sędzia trybunału Państwa Watykańskiego, Gianluigi Marrone. Według relacji sędziego, który zajmował się tą sprawą, mężczyzna w sutannie wzbudził swoim dziwnym zachowaniem podejrzenia personelu, pilnującego porządku w bazylice. Został skontrolowany, gdy próbował wejść do konfesjonału. Jak się okazało, miał wewnętrzną legitymację watykańską. Konieczne były jednak dalsze kontrole, które można było przeprowadzić we współpracy z włoskimi władzami. Wtedy wyszło na jaw, że nie jest księdzem, i że wcześniej podawał się za duchownego w innych miejscach we Włoszech. Przez watykański trybunał został oskarżony o bezprawne przywłaszczenie tytułu kościelnego.