Sędzia uznał, że powód, zarzucający Naguibowi Sawirisowi obrazę islamu, nie poniósł żadnej osobistej szkody z powodu tego satyrycznego rysunku. Kilka dni wcześniej inny sąd również oddalił podobny pozew przeciwko Sawirisowi. Rysunek ukazał się na Twitterze w czerwcu zeszłego roku i wywołał oburzenie islamistów, zwłaszcza ultrakonserwatywnych salafitów, ponieważ na owym rysunku Myszka Miki była odziana w ich tradycyjną szatę. Sawiris przeprosił wtedy publicznie, podkreślając, że chodziło przecież tylko o żart, ale przeprosiny nie wystarczyły. Salafici wezwali do bojkotu firmy telekomunikacyjnej Sawirisa i jego innych biznesów, a ostatecznie pewien prawnik z partii salafitów złożył na niego formalną skargę, zarzucając mu bluźnierstwo i obrazę islamu. Sawiris jest koptyjskim chrześcijaninem i założycielem liberalnej Partii Wolnych Egipcjan. Sawiris z ulgą przyjął decyzje sądów i napisał na Twitterze: "Gratulacje dla otwartego, wolnego i uśmiechniętego Egiptu, który szanuje wszystkie religie".