Każdy, kto chodził do szkoły, pamięta te dylematy — idziemy, czy uciekamy? Co będziemy robić? Dokąd się wybierzemy? To święto obchodzimy w Polsce od niedawna, ale przygotowują się na nie zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Dlatego warto wiedzieć, kiedy jest Dzień Wagarowicza. Kiedy jest Dzień Wagarowicza 2023 Dzień Wagarowicza zawsze przypada w pierwszy dzień wiosny, czyli 21 marca. Chodzi bowiem o wiosnę kalendarzową, a ta zawsze wypada w ten sam dzień. Inaczej jest z początkiem wiosny astronomicznej, która jest świętem ruchomym i w tym roku wypada 20 marca. 21 marca w 2023 roku wypada we wtorek, a więc uczniowie będą mieli okazję świętować Dzień Wagarowicza. Gorzej bywało w latach, kiedy ten dzień wypadał w weekendy. Dzień Wagarowicza: Skąd taka tradycja? Zwyczaj opuszczania zajęć szkolnych w pierwszy dzień wiosny jest u nas stosunkowo nowy. Pierwsze "ucieczki" zaczęły się w latach 80. Prawdopodobnie miały swoje źródło w tym, że w pierwszy dzień wiosny dzieci zwyczajowo topiły Marzannę, na znak pożegnania z zimą. Nikt wtedy nie myślał o szkole, a nastolatkowie postanowili nieco to święto "rozszerzyć". Początkowo zwyczaj spotykał się ze zdecydowanym sprzeciwem zarówno nauczycieli, jak i rodziców oraz policji. Młodzież tłumnie wylegająca na rynki, place i bulwary była legitymowana przez funkcjonariuszy, którzy zgłaszali ten fakt do szkoły. Dziś wygląda to nieco inaczej. Szkoła kusi wagarowiczów Po jakimś czasie większość nauczycieli i dyrektorów szkół doszła do wniosku, że nie ma sensu walczyć z Dniem Wagarowicza. W pierwszy dzień wiosny rezygnują więc z nauki na rzecz innych aktywności. Aby zatrzymać uczniów w szkole, organizują im topienie marzanny, zawody sportowe, czasem zabierają do kina lub na wycieczkę. Czytaj też: Kiedy przestawiamy zegarki na czas letni Dzień Wagarowicza: Co grozi za pójście na wagary Jakie konsekwencje czekają wagarowiczów w pierwszym dniu wiosny? Takie same, jak w inne opuszczone w szkole dni, czyli nagana ze strony nauczyciela i powiadomienie rodziców. Dziś, w dobie dzienników elektronicznych, rodzice i tak szybko się dowiadują, że pociecha nie była w szkole. Za nagminne opuszczanie lekcji grożą większe konsekwencje — obniżone sprawowanie, które wprawdzie nie ma wpływu na promocję do następnej klasy, ale już ma znaczenie dla osób stojących przed wyborem kolejnej szkoły czy studiów. ZOBACZ TEŻ: Kto nie musi płacić abonamentu RTV?