Badania przeprowadzone w laboratorium Uniwersytetu w Uppsali potwierdziły, że szczątki należą do Mikołaja Kopernika. Identyfikację udało się przeprowadzić dzięki szwedzkim naukowcom. To bowiem w Muzeum Gustavianum w Uppsali znajdują się księgi, które należały do słynnego astronoma. Inicjatorem porównania materialu genetycznego znajdujacego sie w księdze, ze szczątkami znalezionymi we Fromborku był prof Göran Henriksson, prof. astronomii przy Uniwesytecie w Uppsali. Twierdzi, że zainspirował go wykład polskich naukowców, którego wysłuchał. - Dowiedziałem się, że poszukiwany jest materiał badawczy do porównania ze szczątkami znalezionymi w Polsce. Pomyślałem, że gdybyśmy znależli w książce np. fragmenty włosów, można byłoby porownać ich kod genetyczny ze szczątkami. Tak się też stało. Uzyskaliśmy pozytywny efekt - mówi prof Henriksson. W szwedzkim muzeum znajdują się między innymi dwie księgi należące wcześniej do Mikołaja Kopernika. "Kalendarz Rzymski" Johhannesa Stöfflera był wlasnością astronoma przez 25 lat. Kopernik byl jedyną osobą, która czytała księgę dokładnie. Słynny astronom robił też notatki w Kalendarzu. Po śmierci Kopernika księga została podarowana Bibliotece Warmińskiej, po czym skradziona podczas Potopu przez wojska szwedzkie trafiła do biblioteki w Uppsali.