Lapońskiemu językowi "saami" grozi zniknięcie, gdyż w Norwegii, Szwecji i Finlandii posługuje się nim już najwyżej kilkaset osób. Przewodniczący delegacji Kevin Johansen wyjaśnił, że Lapończycy zwrócili się najpierw w tej sprawie do Szkocji. Tam jednak poradzono im, żeby zasięgnęli rady u Izraelczyków. Sukces z odrodzeniem języka hebrajskiego uważany jest niemal za "cudowną formułę". Wiele słów we współczesnym hebrajskim zaczerpniętych zostało ze starohebrajskich przekazów, a wiele trzeba było wymyślić na nowo. Z doświadczeń izraelskich próbowali już korzystać w minionych latach Baskowie w Hiszpanii i we Francji. Tak zwanym językiem nowohebrajskim posługuje się obecnie prawie 8 milionów ludzi w Izraelu. Tel Awiw, Eli Barbur