Według CBOS, postawy altruistyczne dominują we wszystkich grupach wyróżnionych ze względu na cechy społeczno-demograficzne badanych, przy czym nieco częściej niż inni wykazują je osoby praktykujące religijnie kilka razy w tygodniu (88 proc. wskazań), w wieku 65 lat i więcej (75 proc.), mieszkające w największych miastach (75 proc.), a w grupach zawodowych - robotnicy niewykwalifikowani i emeryci (po 74 proc.).Egoistycznym podejściem do życia częściej niż inni cechują się zwłaszcza najmłodsi badani (35 proc. z nich twierdzi, że obecnie należy koncentrować się na swoich sprawach, nie zważając na innych), a także uczniowie i studenci (38 proc.) oraz rolnicy (38 proc.). Według CBOS, postrzegana w najbliższym środowisku badanych skala społecznego zaangażowania rzecz wspólnego dobra systematycznie wzrasta. Ze zliczenia osób deklarujących jakąkolwiek styczność z ludźmi, o których wiadomo, że dobrowolnie i nieodpłatnie pracują na rzecz swojego środowiska, kościoła, osiedla, wsi lub miasta czy też potrzebujących, wynika, że ponad dwie trzecie respondentów (69 proc.) ma takie osoby w swoim otoczeniu. Od roku 2012 nastąpił 5-punktowy wzrost odsetka osób mających kontakt ze społecznikami, natomiast w ciągu ostatnich ośmiu lat odsetek takich osób zwiększył się aż o 16 punktów procentowych - podkreśla CBOS. Z wypowiedzi respondentów CBOS wynika, że 55 proc. z nich ma społeczników w gronie swoich znajomych lub przyjaciół (od 2012 roku wzrost o 8 punktów procentowych); 42 proc. potrafi wskazać takie osoby wśród członków wspólnoty parafialnej (wzrost o 7 punktów proc.), 40 proc. ma społeczników w swojej rodzinie (wzrost o 3 punkty proc.), a 31 proc. dostrzega takie osoby wśród sąsiadów (wzrost o 4 punkty proc.). Spośród respondentów aktywnych zawodowo 38 proc. (wzrost o 12 punktów proc.) ma społeczników w gronie swoich współpracowników, a spośród uczniów i studentów 51 proc. (spadek o 1 punkt proc.) twierdzi, że w ich środowisku szkolnym lub uczelnianym są takie osoby. Według CBOS 51 proc. badanych twierdzi, że zna aktywną społecznie osobę spoza swojej rodziny, której byłaby gotowa pomagać w bezinteresownej pracy na rzecz środowiska lub osób potrzebujących, natomiast 45 proc. nie zna nikogo, z kim mogłoby współdziałać w tej dziedzinie. Wprawdzie w latach 2006-2010 - jak podkreśla CBOS - można było zaobserwować trend wskazujący na systematycznie malejący odsetek respondentów znających jakiegoś społecznika, któremu gotowi byliby pomagać w jego działalności, jednak w ostatnich latach nastąpiło odwrócenie tej tendencji. Może to oczywiście wynikać z coraz częstszego dostrzegania osób zaangażowanych społecznie, które należą do bliskiego kręgu respondentów, ale także z coraz większego zaangażowania w tym względzie ich samych. W ocenie CBOS, przebywanie w środowiskach innych niż rodzina, w których są osoby zaangażowane w działalność społeczną, w dużej mierze warunkuje gotowość do współpracy z takimi osobami na rzecz swojego środowiska, Kościoła, osiedla, wsi lub miasta czy też potrzebujących. 63 proc. respondentów mających pozarodzinne kontakty z osobami angażującymi się w pracę społeczną deklaruje gotowość do współdziałania z przynajmniej jedną z takich osób na rzecz dobra wspólnego. Doświadczenia w pracy społecznej na rzecz swojego środowiska zależą od niektórych cech społeczno-demograficznych respondentów. Okazuje się, że takie doświadczenia częściej mają mężczyźni niż kobiety (66 proc. wobec 54 proc.). Dobrowolne i nieodpłatne włączanie się w rozwiązywanie problemów swojej społeczności jest tym popularniejsze, im wyższe wykształcenie badanych oraz im większe ich zaangażowanie religijne. Częściej niż inni działania tego typu podejmują także osoby o najwyższych dochodach per capita, respondenci w wieku od 45 do 54 lat, mieszkańcy wsi, badani mający wyraźnie sprecyzowane poglądy polityczne, a w grupach zawodowych - kadra kierownicza i specjaliści wyższego szczebla, rolnicy, prywatni przedsiębiorcy oraz uczniowie i studenci. Jeśli chodzi o doświadczenia wolontariackie dorosłych Polaków, to z deklaracji ankietowanych wynika, że w minionym roku - tak samo jak w latach poprzednich - jedynie co piąty (20 proc.) pracował bezinteresownie na rzecz swojego środowiska, Kościoła, osiedla, wsi, miasta lub osób potrzebujących. Natomiast zdecydowana większość (80 proc.) nie podejmowała takich działań. Sondaż został zrealizowany w dniach 7-14 stycznia tego roku na liczącej 1063 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.