Jak donosi panamski serwis informacyjny Telemetro, młodzież wpadła w panikę, gdy zauważyła wysokiego na 5 stóp (ok. 152 cm - red.) stwora wychodzącego z jaskini. Bestia zaczęła czołgać się w ich kierunku. W akcie desperacji czterech przestraszonych chłopców zabiło stwora kamieniami, a ciało wrzucili do wody i uciekli - donosi "The Sun". W niesamowitą historię opowiedzianą przez dzieci nie uwierzyli rodzice. Następnego dnia wybrali się nad jezioro, by zweryfikować "bajki" nastolatków. Okazało się, że historia nie została zmyślona. Na brzegu jeziora znaleziono zwłoki "zwierzęcia".