Jak powiedziała w środę wiceprezes AMW Ilona Kowalska, do 3 grudnia oferenci muszą wnieść wadium w wysokości 40 mln zł. Cena wywoławcza nieruchomości, w tym mierzącego ponad 2 km długości budynku koszar i 55 hektarów gruntów, to 220 mln zł. Licytacja ma się odbyć 10 grudnia, a nabywca może liczyć na 50-proc. bonifikatę od wylicytowanej kwoty, ponieważ obiekt jest wpisany do rejestru zabytków. Ochrona konserwatorska nakłada zarazem na inwestorów szereg ograniczeń. Wymagane jest zachowanie historycznego układu przestrzennego, zabytkowych budynków murowanych, w tym koszar, elektrowni, bram i prochowni, które przyszły nabywca będzie musiał także restaurować i konserwować. Ochronie podlegają też budowle ziemne i historyczna zieleń. Wymogiem jest też publiczna dostępność całego terenu i częściowo wnętrz budynków, Wieża Tatarska, z której rozciąga się widok na zbieg Wisły i Narwi z ruinami dawnego spichlerza. Możliwa jest adaptacja na cele mieszkalne - nie może to być jednak jedyna funkcja dawnych koszar - a także budowę nowych domów mieszkalnych. - To sprawi, że miejsce będzie żyło. Dopuszczamy też funkcje hotelowe, gastronomiczne, kulturalne, turystyczne, pod warunkiem zabezpieczenia budynków i usunięcia zieleni inwazyjnej - mówiła mazowiecka wojewódzka konserwator zabytków Barbara Jezierska. Zastrzegła, że gdyby nabywca nie spełnił tych warunków, urząd konserwatorski wystąpi do starosty o przejęcie obiektów. Wiceburmistrz Nowego Dworu Janusz Mikuszewski przypomniał, że od kiedy przed 10 laty twierdzę opuściło wojsko, samorząd próbował zagospodarować i zrewitalizować tereny, ale dotychczas bez większych rezultatów. Zdaniem Mikuszewskiego światowy kryzys finansowy może sprawić, że transakcja nie dojdzie do skutku, a wtedy należałoby rozważyć przekazanie gruntów gminie, która mogłaby starać się o środki unijne na inwestycje. Twierdza Modlin, położona 36 km na północny wschód od Warszawy, to dawny kompleks fortyfikacyjny z zewnętrznym i wewnętrznym pierścieniem umocnień i zabudowań. Wzniesione przez Napoleona i rozbudowywane przez władze carskie fortyfikacje należą do największych i najlepiej zachowanych twierdz w Polsce. Poza wystawianym na licytację terenem do AMW należy jeszcze ok. 40 ha gruntów na terenie twierdzy Modlin. Dotychczas Agencja, która od 2001 roku przejmuje obiekty wojsku, sprzedała kilka hektarów gruntu i 26 nieruchomości, przekazując na fundusz modernizacji armii ponad 4 mln zł. W sprzedanych obiektach znalazły lokum m.in. obiekty muzealne, gdzie grupy rekonstrukcyjne restaurują zabytkowe pojazdy wojskowe.