Bliźnięta ze zdwojoną siłą szturmują świat polityki i show-biznesu. Najsłynniejszych obecnie polityków-bliźniaków akurat w Polsce nie trzeba nikomu przedstawiać. Lech i Jarosław pierwsze kroki stawiali co prawda w aktorstwie, ale to polityka wyniosła ich na szczyty. Wspólne kariery w tej samej branży wybrali także piłkarze: Marcin i Michał Żewłakowowie oraz Piotr i Paweł Brożkowie. Na scenie muzycznej królują bracia Paweł i Łukasz Golcowie, a w telewizji tańczą po kolei Rafał i Marcin Mroczkowie. Razem na szczęście możemy ich podziwiać w serialu "M jak miłość" jako Piotra i Pawła. Przez szklany ekran przewinęły się m.in. Mary-Kate i Aschley Olsen, które na zmianę wcielały się w rolę Michelle w serialu komediowym "Pełna chata". Nauka się głowi Bliźnięta mogą wyglądać niemal identycznie albo znacznie się od siebie różnić. Prawie identyczne dzieci to bliźnięta jednojajowe - narodzone z tej samej komórki jajowej. Naukowcy probują odkryć, co decyduje o tym, że urodzą się bliźnięta. Jedni dowodzą, że szanse na urodzenie dwójki dzieci mają kobiety wysokie, inni mówią o związku diety matki z mnogą ciążą. Podczas gdy nauka próbuje zgłębić tę tajemnicę, o bliskości psychicznej bliźniąt wiadomo od dawna. Czytanie w myślach, przeczucia i tajemnicza więź między rodzeństwem - trudno znaleźć naukowe wytłumaczenie, dlaczego rodzeństwa jednojajowe współodczuwają bardziej niż inni bracia i siostry. Niezwykłym fenomenem jest to, że bliźnięta jednojajowe rozdzielone za młodu po latach są do siebie bardziej podobne niż te wychowane razem. Podobieństwo nie kończy się na wyglądzie zewnętrznym - naukowcy dowodzą, że także życie takich ludzi układa się podobnie. Badania nad bliźniętami mogą okazać się bardzo pomocne w określeniu czynników wpływających na podatność na różne schorzenia. Często bowiem zdarza się, że na pewne choroby zapada tylko jeden bliźniak. Dzięki porównaniu materiału genetycznego, który wedle ostatnich badań ulega chemicznej modyfikacji w czasie życia, naukowcy próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, co nas kształtuje - geny czy otoczenie. Ona czy ja? Rozróżnienie bliźniaków jednojajowych bywa kłopotliwe. Dorastające dzieci, często ubierane przez rodziców tak samo, z łatwością mylą się paniom przedszkolankom, a nauczyciele przyznają, że mając w klasie niemal identyczne rodzeństwo nie do końca są przekonani, komu postawili piątkę za odpowiedź przy tablicy. Bywa jednak i tak, że dzieci zostaną pomylone dużo wcześniej i z o wiele bardziej dramatycznym skutkiem. Kilka lat temu Jacek Hugo-Bader opisał w swoim reportażu historię trzech dziewczynek. Dwie z nich były bliźniaczkami i trafiły na ten sam oddział co trzecie dziecko. Ze szpitala dzieci wypisano już jednak nie do swoich prawowitych domów. Rozdzielone we wczesnym dzieciństwie bliźniaczki spotkały się dopiero po latach. Bliźnięta są ciągle zadziwiającym fenomenem. Ostatnio w angielskim mieście Middlesbrough na świat przyszły bliźniaki, które stopniowo zmieniają kolor skóry - mając czarnoskórą mamę i białego tatę dzieci zamiast urodzić się mulatami "zdecydowały się", że jedno będzie białe, a drugie czarne. Ocenia się, że szansa na urodzenie bliźniąt o różnych kolorach skóry jest jak jeden do miliona. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć maluchom podobnego szczęścia w totka.