Początków namiętności do damskich butów na obcasie można doszukiwać się u 26-letniego dziś Omara Abd-el-Gowda jeszcze w latach dziecięcych, jednak dopiero przeprowadzka do Londynu, "stolicy szpilek", doprowadziła młodego Araba do stanu, w którym nie mógł już dłużej oprzeć się targającym nim uczuciom. Jak podaje "Corriere della Sera", od ponad roku mężczyzna przychodził na najbardziej zatłoczoną ulicę swojej dzielnicy i tam wybierał swoje ofiary ze względu na noszone przez nie buty. Kiedy zauważył parę, której szczególnie nie mógł się oprzeć śledził kobietę, a potem atakował, by ukraść jej szpilki, pozostawiając ofiarę w poważnym szoku. Zazwyczaj fetyszyście udawało się zerwać tylko jeden but. Zawsze też rezerwował swoją namiętność dla szpilek. Wyjątek od tej reguły uczynił tylko raz, gdy "delikatnie pogładził" kostkę dziewczyny, której zaraz potem zerwał buty. Podczas rozpoczętego w poniedziałek procesu adwokat młodego fetyszysty, którego cytuje włoski dziennik, przyznał, że jego klient cierpiał na "przejmującą namiętność" do butów na obcasie, "które używał jako fetysz dla celów seksualnych o charakterze intymnym", a "ataki były dla niego ogromnym zastrzykiem adrenaliny".