Jest to najnowsze posunięcie Pekinu, mające na celu zaprezentowanie zachodniej publiczności swego punktu widzenia na wydarzenia światowe. Xinhua News Agency, we współpracy z kilkunastoma partnerami telewizyjnymi, pokaże w środę 90 minut programu informacyjnego na ekranach w supermarketach oraz przed chińskimi ambasadami w całej Europie - powiedział rzecznik wydziału anglojęzycznych wiadomości tej agencji Chen Yue. - Chiny doceniły rolę "miękkiej władzy" (ang. soft power - umiejętności uzyskiwania pożądanego stanu przez "przyciąganie", np. na drodze wymiany kulturowej, a nie na drodze przemocy). Chiński rząd za pośrednictwem telewizji i internetu stara się wzmocnić swoje międzynarodowe oddziaływanie - powiedział Chen. Nie podał, w których supermarketach będzie prowadzona ta akcja, ani w których krajach. Nie jest też jasne - pisze agencja AP, jaką korzyść będą miały sklepy z pokazywania wiadomości agencji uważanej za tubę propagandową chińskiego rządu. Zapowiedź nadawania w sklepach dla odbiorcy w Europie padła po ujawnieniu przez organ prasowy komunistycznej władzy, "People's Daily", planów rozszerzenia swoich działań informacyjnych i po zapowiedzi państwowej chińskiej telewizji CCTV, która chce walczyć z ostrym spadkiem oglądalności. "People's Daily" zapoczątkowała w tym celu wydawanie w tym roku popularnej gazety anglojęzycznej "Global Times". Uważa się, że wyświetlanie w europejskich supermarketach chińskich dzienników telewizyjnych i półgodzinnego materiału tematycznego stanowi część rządowego planu poważnej międzynarodowej ekspansji CCTV, "People's Daily" i Xinhua, na który przeznaczono 45 mld juanów (6,6 mld dolarów) i o którym informowała wcześniej w tym roku wydawana w Hongkongu gazeta "South China Morning Post". Posunięcia chińskich mediów odzwierciedlają kroki podjęte już przez Rosję i Katar, aby oddziaływać na międzynarodową opinię publiczną telewizyjnymi kanałami finansowanymi przez państwo, jak "Russia Today" czy "Al-Dżazira".