Włoska agencja Ansa podała, że w wydanym właśnie rozporządzeniu liczącym 6 stron burmistrz miejscowości Cerro al Volturno na południu kraju wydał szereg decyzji dotyczących zwierząt domowych i opieki nad nimi. Jedno z postanowień głosi, że psy należy tak pilnować, by ich szczekanie nie przeszkadzało innym ludziom w godzinach popołudniowego odpoczynku i ciszy nocnej. Zgodnie z zaleceniem burmistrza Vincenzo Iannarellego czworonogi muszą wtedy przebywać w miejscach jak najbardziej oddalonych od innych budynków mieszkalnych i sąsiednich mieszkań. Ponadto ich właściciele mają obowiązek podjąć kroki, aby zminimalizować hałas, jaki mogą powodować. Psom, nawet na smyczy i w kagańcu, zabroniono również wstępu do parków i do wszystkich miejsc zabaw dzieci. Jakby tego było mało, zauważa Ansa, w rozporządzeniu burmistrz nakazał też, aby smycz, na której wyprowadza się psa, nie była dłuższa niż 1,5 metra.