- Nie chcielibyśmy tego robić, ale jeśli problem nie zostanie rozwiązany, zmienimy szkołę - zapowiedział jego ojciec Rob Daley. Nastolatek, który jest mistrzem Europy w skokach z wieży dziesięciometrowej, a w Pekinie zajął siódme miejsce, nie ukrywa, że koledzy ze szkoły zaczęli mu dokuczać po powrocie z olimpiady i że z miesiąca na miesiąc sytuacja się pogarsza. - Próbowałem ignorować głupie zaczepki, z nadzieją, że to im się znudzi, ale to się nie skończyło i nawet najmłodsi, którzy dopiero zaczynają chodzić do szkoły, robią to. Nie mam już ochoty wracać do szkoły - powiedział Daley dziennikowi "Plymouth Herald".