Dwoje staje się jednym Pewien Brytyjczyk twierdzi, że stał się... swoją żoną po tym, jak przeszczepiono mu jej nerkę. Jan Gammon nienawidził gotowania, sprzątania, zakupów ani prac ogrodowych. Teraz wszystko to sprawia mu ogromną przyjemność. Mężczyzna pokochał nawet ulubionego psa swojej żony, chociaż wcześniej nie przepadał za zwierzętami. Powstrzymać psa Pewien Anglik, Gary Kay, musiał przywiązać swojego psa na łańcuchu, żeby powstrzymać go przed uciekaniem z domu, wskakiwaniem do autobusu i wyprawami do... jednego z pubów w Yorku. Skarb narodowy Toaleta ze spłuczką, która po pociągnięciu wydawała dźwięk hymnu narodowego Włoch, została skonfiskowana przez policję. Toaleta była częścią wystawy w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Bolzano. Stworzyło ją dwóch lokalnych artystów. Prokuratorzy stwierdzili jednak, że włoski hymn nie może być kojarzony z toaletą, bo jest symbolem narodowym i podlega ochronie. Na kominie jak na... Na Wyspach Brytyjskich pojawiła się nowa kolekcja znaczków świątecznych. Przedstawiają one Mikołaja siedzącego na kominie w takiej pozycji, że wygląda jakby zrobił sobie przerwę na skorzystanie z toalety. Tanio nie będzie Francuska firma Pernod Ricard wypuściła na rynek najdroższego szampana świata. Za butelkę Perrier-Jouet trzeba zapłacić 1,280 tys. dolarów. Bo śmierdziało frytkami Angielska policja wszczęła śledztwo w sprawie właściciela sklepu z fast foodem. Zarzut? Jego sklep śmierdzi smażonymi rybami i frytkami. Obrońcy środowiska z Wakefield byli tym oburzeni i dlatego złożyli skargę. Na naukę nigdy za wcześnie Pewien amerykański tatuś nakłonił swojego 7-letniego syna do odwiezienia go do domu samochodem. Sam był zbyt pijany, by prowadzić auto. 37-letni Alfredo Martinez wytłumaczył policjantowi, że jego syn umie jeździć, bo sam go tego nauczył. (Anty)reklama Władze pewnego amerykańskiego miasteczka postanowiły wydrukować ulotki, które miały odstraszyć młodych ludzie przed nadużywaniem alkoholu. Jakież był zdziwienie burmistrz miasta, Sandry Naifeh i kilkudziesięciu wolontariuszy roznoszących ulotki, gdy okazało się, że wydrukowano na nich - omyłkowo - numer na sekstelefon. W kółko i w kółko Władze pewnego angielskiego miasteczka obiecały usunąć z głównego ronda w mieście, postawione tam niedawno nowe znaki, które... nakazują jazdę tylko w kółko.