Barack Obama zauważył nowożeńców, gdy grał w golfa. Prezydent podszedł do pary i złożył życzenia,a potem pozował do wspólnych zdjęć. Jak wyznała panna młoda, spotkanie z prezydentem było dla niej niezwykłym i nie mniej emocjonującym przeżyciem, co sam ślub.