"Nie jestem w nastroju". Trump o negocjacjach z Iranem
- Chcę prawdziwego zakończenia konfliktu Izraela z Iranem - zadeklarował prezydent USA. Donald Trump dodał, że nie można dopuścić, aby Teheran uzyskał broń jądrową. Zapytany o możliwe rozmowy ws. zakończenia konfliktu, republikanin odparł, że nie oczekuje niczego innego, jak "całkowitej rezygnacji Iranu". - Teraz nie jestem w nastroju na negocjacje z nimi - zaznaczył polityk.

Prezydent USA Donald Trump zapytany przez dziennikarzy na pokładzie Air Force One powiedział, że chce "prawdziwego zakończenia" konfliktu Izraela z Iranem.
Dodatkowo zasugerował, że może wysłać wysokich rangą amerykańskich urzędników na spotkanie z władzami Iranu. - Nie można dopuścić, by uzyskali oni broń jądrową - podkreślił Trump.
Zapytany o możliwe rozmowy ws. zakończenia konfliktu, prezydent odparł, że nie oczekuje niczego innego, jak "całkowitej rezygnacji Teheranu".
Prezydent USA o negocjacjach z Iranem: Nie jestem teraz w nastroju
- Nie jestem teraz w nastroju na negocjacje z Iranem - dodał Trump.
Chwilę potem prezydent zaznaczył jednak, że "jeżeli (władze w Teheranie - red.) chcą porozmawiać, to wiedzą, jak się ze mną skontaktować".
- Oni powinni byli przyjąć układ, który był na stole. To uratowałby wiele istnień ludzkich - podsumował, mówiąc o porozumieniu, które przedstawił Iranowi.
Konflikt na Bliskim Wschodzie. W regionie stacjonuje kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy USA
Na pytanie o ewentualne ataki Iranu na obywateli USA prezydent odparł, że "odpowiedź będzie ostra". - Myślę, że wiedzą, że nie powinni ruszać naszych żołnierzy - dodał.
Na Bliskim Wschodzie przebywa około 40-50 tys. amerykańskich żołnierzy. Stacjonują w 19 lokalizacjach - wynika z danych think tanku Council on Foreign Relations.
Osiem z nich to bazy stałe, zlokalizowane w Bahrajnie, Egipcie, Iraku, Jordanii, Kuwejcie, Katarze, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.