Netanjahu grzmi po ataku przy lotnisku Ben Guriona. Zapowiada wielki odwet
- Atakowaliśmy w przeszłości i zaatakujemy w przyszłości - oświadczył Binjamin Netanjahu. Premier Izraela zapowiedział, że jego kraj odpowie "wieloma zamachami" po ataku Hutich w okolicach lotniska Ben Guriona. W wyniku uderzenia rakiety rannych zostało kilka osób, a wiele linii lotniczych zawiesiło połączenia.

W skrócie:
- Binjamin Netanjahu zapowiedział wieloetapową odpowiedź na atak Hutich w pobliżu lotniska Ben Guriona.
- Izraelskie Siły Obronne prowadzą dochodzenie w sprawie ataku rakietowego.
- Linie lotnicze zawiesiły połączenia z Tel Awiwem ze względów bezpieczeństwa.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Premier Binjamin Netanjahu zapowiedział "wieloetapową odpowiedź" po ataku, wspieranych przez Iran, jemeńskich rebeliantów Huti w okolicy głównego lotniska Izraela.
- Działaliśmy przeciwko nim w przeszłości i będziemy działać w przyszłości, ale nie mogę wchodzić w szczegóły - oznajmił izraelski premier. Jak dodał, Izrael przyłączy się do działań USA, prowadzonych przeciwko Hutim.
Izrael: Atak w pobliżu lotniska Ben Guriona. Netanjahu zapowiada serię uderzeń
- Nie stanie się to za sprawą jednego zamachu, ale będzie wiele zamachów - oświadczył polityk w nagraniu wideo opublikowanym na Telegramie.
Izraelski kanał informacyjny 12 podał, że Netanjahu spotka się w niedzielę z ministrami bezpieczeństwa i przedstawicielami obrony, aby omówić reakcję na atak Hutich.
Siły Obronne Izraela (IDF) poinformowały, że prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
USA od końca 2023 roku kierują koalicją, której zadaniem jest obrona wolności żeglugi w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. W połowie marca prezydent Donald Trump ogłosił jednak nową ofensywę przeciwko Hutim, w ramach której zintensyfikowano i rozszerzono naloty. Od tego czasu Stany Zjednoczone zaatakowały ponad tysiąc celów w Jemenie, zabijając "setki bojowników" - przekazała armia.
Do nowej amerykańskiej kampanii pod koniec kwietnia przyłączyła się Wielka Brytania.
Izrael: Rakieta spadła w pobliżu lotniska. Ogromny krater w ziemi
Jeden z dowódców izraelskiej policji, Yair Hetzroni, pokazał dziennikarzom krater powstały w wyniku uderzenia pocisku, który - według władz lotniska - wylądował przy drodze technicznej w pobliżu parkingu terminala nr 3.
- Możecie zobaczyć widok tuż za nami, dziurę, która się otworzyła o średnicy kilkudziesięciu metrów i również dziesiątkach metrów głębokości - powiedział Hetzroni, dodając, że nie było żadnych znaczących uszkodzeń.
Choć początkowo informowano o dwóch osobach rannych, izraelskie media podają, że liczba ta wzrosła do sześciu.
Kłęby dymu i panika na lotnisku. Atak Hutich w Izraelu
Rakieta wystrzelona w niedzielę przez jemeńskich rebeliantów Huti w stronę Izraela wylądowała w pobliżu lotniska Ben Guriona, głównego międzynarodowego lotniska w kraju. W powietrze wzbiły się kłęby dymu, a w budynku terminala wśród pasażerów wybuchła panika.
"Dzisiaj (w niedzielę), około 9:18 rano (8:18 w Polsce - red.), IDF zidentyfikowało wystrzelenie pocisku z Jemenu w kierunku terytorium Izraela. Zgodnie z protokołem, w wielu obszarach Izraela zawyły syreny" - poinformowało izraelskie wojsko.
"Podjęto kilka prób przechwycenia pocisku. Trafienie zidentyfikowano w rejonie lotniska Ben Guriona" - podała armia.
Rakiety nie przechwycił ani izraelski system Arrow, ani amerykański THAAD, który USA rozmieściło w Izraelu, by pomóc w obronie powietrznej - przekazały źródła portalu Times of Israel.
Większość nadlatujących z Jemenu rakiet zostaje zwykle przechwycona przez izraelskie systemy obrony przeciwrakietowej. Wyjątkiem był nalot dronów na Tel Awiw w lipcu 2024 roku. Pocisk, który uderzył w Izrael w niedzielę, był jedynym z serii wystrzelonych w ciągu ostatnich kilku dni - przekazała agencja Reutera.
Izrael: Rakieta spadła obok lotniska. Linie zawieszają loty
Z powodu ataku rakietowego na lotnisko Ben Guriona odwołane zostały niedzielne rejsy samolotów PLL LOT z Warszawy i Krakowa do Tel Awiwu - przekazał rzecznik LOT-u Krzysztof Moczulski.
Również linie lotnicze Lufthansa, Delta, British Airways i Air India poinformowały w niedzielę po południu, że ze względu na bezpieczeństwo pasażerów zawieszają połączenia z Tel Awiwem.
Grupa Lufthansa, do której należą też włoskie, austriackie oraz szwajcarskie linie lotnicze, a także tani przewoźnicy jak Eurowings przekazała, że zawiesza połączenia do wtorku.
Także do wtorku wstrzymane zostały "w trybie natychmiastowym" loty Air India.
Amerykańska Delta odwołała niedzielne i poniedziałkowe połączenia między portem Ben Guriona a nowojorskim lotniskiem JFK.
Linie British Airways zawiesiły loty do Tel Awiwu do środy.
Źródła: Reuters, Times of Israel, AFP
Zobacz również:
- Izraelscy żołnierze w pułapce. Śmiertelna eksplozja w tunelu
- Rośnie napięcie na granicy Indii z Pakistanem. Zamknięto część szkół
- Gigantyczne pożary pustoszą Izrael. Strażacy walczą z ogniem
- USA i Wielka Brytania zaatakowały wspólnie. Specjalna operacja
- Wielka eksplozja w irańskim porcie. Wiadomo, jak doszło do tragedii