Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika
Hamas za pośrednictwem Czerwonego Krzyża przekazał trumnę ze szczątkami kolejnego zakładnika, nie podając jego tożsamości - powiadomiła izraelska armia. W Strefie Gazy pozostają ciała 18 osób porwanych z terytorium Izraela 7 października 2023 roku. Zgodnie z pierwszą fazą rozejmu Hamas miał do poniedziałku przekazać ciała wszystkich 28 porwanych.

Żołnierze przejęli trumnę od Czerwonego Krzyża i przewożą ją do Izraela w celu identyfikacji szczątków. Hamas nie podał tożsamości zakładnika.
Zgodnie z obowiązującą od tygodnia pierwszą fazą rozejmu Hamas miał do poniedziałku przekazać ciała wszystkich 28 porwanych, którzy zmarli w palestyńskiej niewoli, ale tego dnia wydała szczątki tylko czterech zakładników. We wtorek wieczorem Hamas wydał szczątki kolejnych trzech, a w środę dwóch zakładników.
Jeżeli potwierdzi się, że przekazane w nocy zwłoki należały do jednego z porwanych w Strefie Gazy wciąż pozostaną ciała 18 zakładników. Zgodnie z umową za zwłoki każdego zakładnika Izrael miał przekazać ciała 15 zabitych Palestyńczyków. Jak dotąd Izrael wydał szczątki 90 Palestyńczyków.
Umowa między Hamasem i Izraelem. USA wskazuje na utrudnienia
Hamas już wcześniej ostrzegał, że ma trudności z lokalizacją i wydobyciem ciał wszystkich porwanych osób. Palestyńska grupa deklaruje jednak, że zamierza zwrócić wszystkie zwłoki. Izraelski rząd nie daje wiary tym zapewnieniom i uważa, że Hamas nie przekazuje kolejnych ciał, chociaż zna ich lokalizację.
Przedstawiciele Białego Domu wypowiadający się dla mediów wyrazili przekonanie, że Hamas chce zwrócić wszystkie ciała zakładników, ale utrudniają mu to zniszczenia w Strefie Gazy.
Zaznaczyli, że w sprawie zwrotu ciał podejmowane są liczne działania: państwa monitorujące rozejm wymieniają się informacjami, na miejsce mają dotrzeć zagraniczne grupy ratunkowe, które pomogą w ekshumacjach. USA planują też wypłacać nagrody za pomoc w odnalezieniu zwłok porwanych.
Porozumienie na Bliskim Wschodzie. W drugim etapie złożenie broni
W ramach pierwszej fazy umowy wynegocjowanej z udziałem USA i państw arabskich Hamas wypuścił w poniedziałek 20 ostatnich żyjących zakładników, a Izrael zwolnił blisko 2000 zatrzymanych Palestyńczyków.
Drugi etap zakłada m.in. złożenie broni przez Hamas, przekazanie władzy w Strefie Gazy tymczasowej administracji palestyńskiej pod nadzorem międzynarodowym, stworzenie sił stabilizacyjnych i odbudowę tego terytorium. Szczegóły tych kwestii nie zostały jeszcze ustalone i mają być tematem dalszych negocjacji.
Hamas i inne palestyńskie grupy zbrojne, które 7 października 2023 r. zaatakowały południowy Izrael, zabiły wówczas blisko 1200 osób i porwały 251. 158 zakładników zostało uwolnionych, ośmiu odbiła izraelska armia, odzyskano ciała 68 uprowadzonych. Hamas wypuścił też dwóch Izraelczyków porwanych przed atakiem i wydał ciało jednego uprowadzonego wcześniej żołnierza.
W wyniku trwającej ponad dwa lata operacji odwetowej armii izraelskiej w Strefie Gazy zginęło ponad 67 tys. Palestyńczyków, a 169 tys. zostało rannych. Około 30 proc. ofiar to dzieci - podaje ministerstwo zdrowia Strefy Gazy. Choć resort jest częścią administracji Hamasu, dane te są przez organizacje międzynarodowe uznawane za wiarygodne. Liczba wewnętrznie przesiedlonych Palestyńczyków sięga obecnie 1,9 mln.
Według najnowszej analizy ONZ opartej na zdjęciach satelitarnych 78 proc. wszystkich budynków w Strefie Gazy zostało uszkodzonych, z czego ponad połowa została całkowicie zniszczona.














