Donald Trump komentuje atak USA na Iran. "To był strzał w dziesiątkę"
Zaatakowane przez Amerykanów obiekty nuklearne w Iranie zostały zrównane z ziemią i był to "strzał w dziesiątkę" - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social. Podczas amerykańskiej operacji wykorzystano ponad 125 samolotów.

"Jak wynika ze zdjęć satelitarnych, wszystkie obiekty nuklearne w Iranie doznały ogromnych zniszczeń" - napisał Trump w serwisie społecznościowym Truth Social. Prezydent nie sprecyzował, do jakich zdjęć satelitarnych się odniósł.
"Zrównanie z ziemią to trafne określenie! Widoczna biała budowla jest głęboko osadzona w skale, nawet jej dach jest znacznie poniżej poziomu gruntu i jest całkowicie osłonięta przed płomieniami. Do największych zniszczeń doszło głęboko pod ziemią. Strzał w dziesiątkę!!!" - dodał.
Urzędnicy wciąż szacują skalę zniszczeń wynikających z amerykańskiego ataku na irański program nuklearny, do którego doszło nocą z soboty na niedzielę.
Atak USA na Iran. Trwa szacowanie szkód
Trump ma w poniedziałek po południu spotkać się w Gabinecie Owalnym z doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, by omówić skutki ataku. Prezydent nie planuje tego dnia udziału w żadnych wydarzeniach publicznych. Trump miał w poniedziałek udać się na szczyt NATO w Hadze, jednak wylot przeniesiono na wtorek - podała telewizja CNN.
Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Dan Caine powiedział w niedzielę rano, że w ramach operacji o nazwie "Północny Młot" (Midnight Hammer) trzy zaatakowane obiekty - Fordo, Natanz i Isfahan - doznały "niezwykle poważnych szkód i zniszczeń", jednak nie zakończono jeszcze oceny skutków ataku. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Iran wciąż posiada niezniszczone zdolności nuklearne.
Wiceprezydent J.D. Vance również nie potwierdził wcześniejszych słów Trumpa, że obiekty w Fordo, Isfahanie i Natanz zostały "całkowicie i totalnie" zniszczone. Zamiast tego stwierdził, że zostały mocno uszkodzone, a irański program atomowy został "opóźniony o długi czas". Vance sugerował przy tym, że Iran nadal jest w posiadaniu zapasów uranu wzbogaconego do poziomu 60 proc. (do produkcji broni jądrowej potrzebne jest 90 proc.).
USA zaatakowały Iran. Użyto bomb penetrujących
Podczas amerykańskiej operacji wykorzystano ponad 125 samolotów oraz przeprowadzono akcję zwodniczą, w ramach której nad Pacyfik skierowano część bombowców.
W operacji udział wzięło siedem bombowców B-2, które zrzuciły kilkanaście bomb penetrujących na obiekty nuklearne Fordo i Natanz. Było to pierwsze zastosowanie w walce 13-tonowych bomb GBU-57. Przeciwko Isfahan z okrętów podwodnych wystrzelono pociski Tomahawk.