Jak dowiedziała się Interia, Wojciech Kamieniecki złożył rezygnację z funkcji szefa NCBR. Wraz z nim do dymisji podał się wicedyrektor Przemysław Kurczewski. - Mogę jedynie potwierdzić, że wicedyrektor Kurczewski złożył rezygnację w dniu wczorajszym, a dyrektor Kamieniecki dzisiaj. O nowych personaliach poinformujemy w komunikacie - przekazał nam rzecznik NCBR Jakub Lackorzyński.Wakatu na tym pierwszym stanowisku jednak nie będzie długo, bo już znalazł się jego następca. Jak ustaliła Interia, będzie nim Remigiusz Kopoczek, dotychczasowy szef Kongresu 590. To człowiek związany ze środowiskiem Adama Bielana, które po rozpadzie Porozumienia ma coraz większe znaczenie w obozie władzy. Kopoczek był wcześniej m.in. prezesem ARP Games, spółki podległej Agencji Rozwoju Przemysłu. Nowy szef NCBR będzie musiał współpracować z ministrem Przemysławem Czarnkiem. Formalnie bowiem NCBR jest agencją wykonawczą Ministra Edukacji i Nauki. NCBR zajmuje się szeroko rozumianym rozwojem. Przez tę instytucję przechodzą gigantyczne środki, które w procedurach konkursowych są oceniane i rozdysponowywane do beneficjentów stawiających na innowacyjność i rozwój. Jak czytamy na stronie instytucji, "NCBR jest kluczowym ośrodkiem wspierania i tworzenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych i społecznych, kreuje ekosystem wiedzy i informacji na ich temat. Inicjuje i realizuje przedsięwzięcia przyczyniające się do cywilizacyjnego rozwoju kraju".