Nauczyciele z inicjatywy Protest z Wykrzyknikiem ruszyli z akcją: Napisz list do nauczyciela z Rosji. - Ktoś rzucił we wtorek pomysł, żeby włączyć się do przeciwdziałania putinowskiej propagandzie wykorzystując nasze możliwości, czyli kontakty z nauczycielami z Rosji. W południe akcja była gotowa - mówi Interii Anna Schmidt-Fic, współzałożycielka inicjatywy. Nauczyciele przygotowali specjalną, gotową wiadomość, przetłumaczoną na język rosyjski. Zachęcają do wysyłania jej rosyjskim nauczycielom. - Odwołujemy się w niej do nauczycielskich serc i odpowiedzialności, dzięki której kierujemy się dobrem dzieci, wiedzą, prawdą i empatią. Zwracamy uwagę na konsekwencje wojny dla wszystkich dzieci, także rosyjskich. Podpieramy się świadectwami uczniów, którzy do nas uciekają przed rosyjską agresją - wyjaśnia Schmidt-Fic. Podkreśla, że w wyszukiwarce można z łatwością znaleźć strony, a w nich adresy mailowe do szkół rosyjskich, więc "podjęcie akcji jest stosunkowo łatwe". Sama wysłała 24 maile. Do akcji włączają się polscy nauczyciele, ale także nauczyciele z innych państw. - Przygotowaliśmy dla nich instrukcję i wersję listu po angielsku. Mamy sporo takich kontaktów choćby poprzez projekty Erasmus - wskazuje nasza rozmówczyni. - Liczymy na zasianie wątpliwości w fałszywym obrazie rzeczywistości budowanym w społeczeństwie rosyjskim przez Putina. To nasz udział w wojnie informacyjnej Putina - podsumowuje nauczycielka. "Rosyjskie dzieci też dotknie trauma wojny" Poniżej publikujemy w całości treść wiadomości wysyłanej do rosyjskich nauczycieli: Temat: Ważna prośba Treść wiadomości: "/List nauczyciela z Polski do nauczyciela z Rosji/ Moi drodzy koledzy! Jestem przerażona atakiem rosyjskich wojsk na Ukrainę. Patrzę z niedowierzaniem i bezradnością na wydarzenia w ukraińskich miastach i miasteczkach. Tam wybuchają bomby, bombardowane są domy mieszkalne, szpitale i szkoły, giną niewinni ludzie, umierają od ran i ze strachu, a wszystkiemu przyglądają się dzieci ukraińskie, polskie, rosyjskie - dzieci z całego świata. Matki z dziećmi uciekają przed wojną i przyjeżdżają do nas, do Polski. Dzieci trafiają do naszych szkół - z traumą wojenną, w obcym kraju, przerażone, nierozumiejące dlaczego dzieją się takie straszne rzeczy. Ja też nie rozumiem. To szaleństwo trzeba zatrzymać! Rosyjskie dzieci też tracą swoich najbliższych, ukochanych ojców. Ich też dotknie trauma wojny, zawiśnie na całym ich życiu ciężar wyrządzonych krzywd. Cały świat odwraca się od Rosji. Ucierpi Wasze społeczeństwo, zwykli ludzie. Rolą nas, nauczycieli, jest niesienie prawdy i dobra. Dlatego proszę Cię i błagam - Nie bądźcie obojętni! Wywierajcie jako nauczyciele presję na Putina, żeby zatrzymał tę wojnę, nie eskalował zbrodniczych działań. Z pozdrowieniami, imię, nauczyciel/ka z Polski".