Od wczoraj o konkursie było głośno w całej Polsce. Jednym z faworytów do nagrody był bowiem Piotr Zychowicz i jego "Wołyń zdradzony". Książka została jednak nieoczekiwanie wycofana z konkursu. Mimo że prowadziła w głosowaniu internautów. Decyzja nastąpiła poza wiedzą jury konkursu, w którym zasiadają m.in. Antoni Dudek, Andrzej Nowak czy Sławomir Cenckiewicz. Podjęli ją organizatorzy - TVP, Polskie Radio i Narodowe Centrum Kultury, poza wiedzą czwartego z nich - Instytutu Pamięci Narodowej. Organizatorzy potwierdzili nasze informacje dotyczące unieważnienia całego konkursu publikując krótki komunikat: "Organizatorzy Konkursu "Książka Historyczna Roku" - Telewizja Polska, Polskie Radio, Instytut Pamięci Narodowej i Narodowe Centrum Kultury - w związku z kontrowersjami związanymi z konkursem wspólnie podjęli decyzję o unieważnieniu tegorocznej edycji. Decyzja jest podyktowana troską o wiarygodność i prestiż Nagrody" - czytamy. Według naszej wiedzy jury nie wiedziało o decyzji organizatora o wycofaniu książki Zychowicza. Dziś z zasiadania w nim zrezygnował prof. Sławomir Cenckiewicz, chwilę potem zrobił to prof. Antoni Dudek. Przyszłość konkursu w obecnej formule, stanęła więc pod znakiem zapytania.