Katarzyna Pruszkowska: Są religie w których rodzice wolą synów, narodziny dziewczynki przyjmują ze smutkiem. Jak jest w judaizmie? Anna Lebet-Minakowska: Najlepszą micwą ( przykazaniem wyprowadzonym z Tory - przyp.red.) jest posiadanie córeczki i syna. Judaizm nakazywałby więc tak długo próbować, aż w końcu urodzi się oczekiwany syn lub upragniona córka. To jest oczywiście założenie idealne. A jak świętuje się narodziny dzieci? Czy są jakieś różnice?Rytuały związane z przyjęciem chłopca będą się oczywiście różniły do tych związanych z przyjęciem dziewczynki. W przypadku chłopca obowiązują nas rytuały zapisane w Torze. Abraham został obrzezany, więc każdy chłopczyk ósmego dnia także zostaje obrzezany. Dziewczynkom nie towarzyszą takie bolesne rytuały, ponieważ one od początku zostają przeznaczone do innego życia. Do jakiego konkretnie?Do trzeciego roku życia dzieci wychowują się razem, potem chłopcom obcina się włosy i posyła się ich do Chaderu czyli szkoły religijnej. Dziewczynki pozostają przy matce i wdrażają się w obowiązki domowe. Uczy się je jak prowadzić dom koszerny, jak przygotowywać posiłki i jakie rytuały należy odprawiać. Po ukończeniu 12 roku życia zaczną zapalać świece szabatowe. Córka jest traktowana jak osoba, która będzie opiekunką domu. Kobieta jest przeznaczona więc do tego, żeby wychowywać przyszłe pokolenia, żeby zachęcać synów do studiowania Tory. To ona pierwsza podaje dzieciom religię, pierwsza wdraża w zwyczaje i obyczaje. Na pewno pozycja kobiety jest bardzo wysoka. Wspomniała Pani, że do szkoły chodzą chłopcy. Czy dziewczęta również mogą? Do szkoły religijnej dziewczętom chodzić nie wolno. Dziewczynki albo były kształcone w domu przez matki i starsze niewiasty, albo, kiedy wprowadzono obowiązek szkolny, chodziły do świeckiej szkoły. Chader jest szkołą religijną w której nie nauczało się przedmiotów innych niż religia. Chłopcy uczyli się na pamięć całych fragmentów Tory i Talmudu. Kobiety nie otrzymywały takiego wykształcenia, ponieważ nie miały obowiązku spełniania takich religijnych posług jak mężczyzna. Na przykład mężczyzna musi trzy razy dziennie odprawiać modły, między innymi o wschodzie słońca, które trwają około godziny. Kobieta nie musi spełniać tego wymogu, ponieważ zakłada się, że i tak ma rano dużo obowiązków. Musi przygotować dzieci do szkoły, męża do pracy. Mężczyzna musi się modlić, ma obowiązek chodzenia do synagogi i studiowania po kilka godzin pism. Kobieta nie ma tych obowiązków, ale może je spełniać jeżeli chce. Można chyba powiedzieć, że kobiety otrzymywały bardziej wszechstronne wykształcenie niż mężczyźni?Z całą pewnością kobiety otrzymywały inne wykształcenie. Mężczyźni czytali przede wszystkim Torę, Talmud i książki o tematyce religijnej. Kobiety mogły czytać niemal wszystko. Jest to najlepiej widoczne w bibliotecznych statystykach międzywojennych opisujących ile Żydówek korzystało z bibliotek publicznych. Zdecydowanie więcej niż katoliczek.