Od 12 lutego będzie można składać wnioski do Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych. W tym roku o pieniądze mogą ubiegać się osoby, które zmagały się z niepożądanymi odczynami poszczepiennymi (NOP) po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19. Wnioski będzie rozpatrywać komisja licząca sześciu ekspertów - lekarzy specjalistów, którzy mają wiedzę w zakresie szczepień ochronnych i będę reprezentować różne specjalizacje - począwszy od alergologii, przez choroby zakaźne, pediatrię, immunologię kliniczną, kardiologię - tak by komisja była w stanie ocenić różne NOP-y. Nieoficjalnie: Prof. Bolesław Samoliński oraz Ryszard Kępa w składzie komisji Skład zespołu poznamy najprawdopodobniej w piątek, ale jak nieoficjalnie ustaliła Interia, wśród członków znajdzie się dwóch doświadczonych specjalistów: prof. Bolesław Samoliński oraz Ryszard Kępa. Prof. Samoliński to ekspert w zakresie zdrowia publicznego, alergologii i otolaryngologii z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Z kolei Ryszard Kępa jest lekarzem, specjalistą chorób zakaźnych, dobrze znanym w Legnicy, gdzie w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym pełni funkcję ordynatora. Jest także członkiem Naczelnej Izby Lekarskiej. Eksperci będą opiniować wnioski w trzyosobowych składach. Następnie na ich podstawie Rzecznik Praw Pacjenta wyda decyzję o przyznaniu świadczenia, albo odmowie. Odszkodowanie może wynieść maksymalnie 100 tys. zł. Kto może liczyć na pieniądze i jak je otrzymać? Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. Kto może dostać pieniądze? O świadczenie mogą ubiegać się osoby, u których stwierdzono niepożądany odczyn po szczepieniu przeciw COVID-19 skutkujący pobytem w szpitalu przez co najmniej 14 dni. Na rekompensatę mogą liczyć także ci, u których wystąpił wstrząs anafilaktyczny powodujący konieczność obserwacji w szpitalu. "Jeśli doznałeś wstrząsu anafilaktycznego, możesz liczyć na 3 tys. zł, gdy udzielono Ci pomocy w szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć, oraz 10 tys. zł, jeśli wymagałeś hospitalizacji trwającej do 14 dni" - informuje RPP. Z każdym kolejnym dniem spędzonym w szpitalu, spowodowanym wstrząsem bądź innymi NOP-ami, kwoty pójdą w górę. Ostateczna suma świadczenia będzie zależała od czasu spędzonego w szpitalu: 14-30 dni - 10-20 tys. zł, 31-50 to z kolei 21-35 tys. zł, w przypadku 91-120 dni hospitalizacji pacjent może liczyć na 66-89 tys. zł. Jak mówi Interii Tomasz Młynarski, zastępca dyrektora departamentu prawnego Rzecznika Praw Pacjenta, istnieje kilka przesłanek powodujących podwyższenie kwoty. - Takimi okolicznościami jest zabieg operacyjny albo inna metoda leczenia lub diagnostyki stwarzająca podwyższone ryzyko. Chodzi tu o skomplikowane procedury diagnostyczne, które wiążą się z ryzykiem dla zdrowia pacjenta i wymagają jego pisemnej zgody. Przesłanką, która może podwyższyć świadczenie kompensacyjne jest też pobyt na oddziale intensywne terapii, a poza tym zwrot kosztów dalszego leczenia - wyjaśnia. Maksymalna kwota świadczenia to 100 tys. zł. - Trudno nam na razie ocenić, ile wniosków może wpłynąć. Szacujemy, że około 200 osób mogło doznać wstrząsu anafilaktycznego po szczepieniu przeciw COVID-19, albo trafić na dłużej do szpitala. Ale oczywiście nie wykluczamy, że jest grupa ludzi, którzy z jakichś względów mogli nie zostać uwzględnieni w statystykach NOP-ów. Samych wniosków może być znacznie więcej, bo spodziewamy i takich, które nie będą spełniać przesłanek - tłumaczy. Tygodnik Interia: Dr Ewa Giza: "mgła covidowa" to bardzo częsty objaw Fundusz Kompensacyjny. Jak złożyć wniosek? - Wnioski będzie można składać zarówno w postaci papierowej jak i elektronicznej. Zachęcamy do skorzystania ze wzoru wniosku przygotowanego przez RPP, gdzie znajduje się wykaz dokumentów, które należy załączyć. Wniosek może być wypełniony na komputerze, bądź odręcznie - mówi Interii Tomasz Młynarski. - Jeśli pacjent chciałby wnieść wniosek elektroniczny musi podpisać go jednym z trzech rodzajów podpisu elektronicznego (kwalifikowany, osobisty, zaufany). Brak tego podpisu nie spowoduje automatycznego odrzucenia wniosku, ale RPP będzie musiał zwrócić się do wnioskodawcy o jego uzupełnienie - dodaje. Elektroniczny wniosek od 12 lutego będzie można przesłać przez platformę ePUAP lub na adres biura Rzecznika Praw Pacjenta czyli kancelaria@rp.gov.pl Młynarski zaznacza, że w każdym przypadku, kiedy wniosek okaże się niekompletny, rzecznik będzie prosił o jego uzupełnienie, dając na to 30 dni. Jeśli w tym czasie dane nie zostaną uzupełnione, wniosek nie zostanie rozpatrzony. Najpóźniej po dwóch miesiącach od momentu złożenia kompletnego wniosku, pacjent zostanie poinformowany o decyzji RPP. Wniosek o świadczenie z Funduszu Kompensacyjnego. Konieczne dokumenty Do wniosku trzeba załączyć dokument potwierdzający wykonanie szczepienia przeciw COVID-19 oraz kopię posiadanej dokumentacji medycznej, w tym kartę informacyjną leczenia szpitalnego, które miało miejsce w wyniku działania niepożądanego po szczepieniu. - Jeśli pacjent domaga się także zwrotu poniesionych kosztów leczenia, powinien przekazać dokumentację potwierdzającą ich poniesienie - mówi Tomasz Młynarski. Jak wyjaśnia, pacjent może przedłożyć np. faktury czy rachunki potwierdzające zakup leków, wizyt u lekarza, zabiegów rehabilitacyjnych. Wymaganym załącznikiem jest też oświadczenie, że w sprawie objętej wnioskiem, nie toczyło się przed sądem postępowanie o odszkodowanie dotyczące szczepienia. Konieczne jest także załączenie potwierdzenia, że wnieśliśmy opłatę za wniosek, która wynosi 200 zł. Opłata będzie zwracana, jeśli wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie. Można także ubiegać się o zwolnienie z tej opłaty w przypadku trudnej sytuacji finansowej. Nie przyjęto jednak żadnego kryterium dochodowego. - To rzecznik będzie musiał ocenić, czy istnieją wystarczające podstawy do zwolnienia z opłaty. Pacjent, który chce się o to ubiegać, powinien udokumentować trudną sytuacje finansową, np. zaświadczeniem o wysokości emerytury lub renty - wyjaśnia Młynarski. Jak mówi nam przedstawiciel RPP, poza obowiązkowymi dokumentami można załączyć także inne, które wnioskujący uzna za istotne. "Odszkodowanie za NOP-y". Ważne terminy Każdy, kto zmagał się z ciężkim NOP-em przed 27 stycznia 2022 r., kiedy ustawa weszła w życie, na złożenie wniosku ma niespełna rok. W tym przypadku prawo zadziała wstecz. - Ustawa wprowadza dwa terminy. Osoby które z powodu szczepienia trafiły do szpitala jeszcze przed 27 stycznia 2022, mogą wnieść wniosek najpóźniej do końca tego roku. Natomiast jeśli zdarzenie miało miejsce po wejściu w życie ustawy, to pacjent od momentu opuszczenia szpitala ma rok na wniesienie wniosku - mówi Tomasz Młynarski. 10 mln zł na świadczenia kompensacyjne Kto za to płaci? Na razie państwo. Firmy farmaceutyczne będą partycypować w kosztach dopiero za rok. - Od 2023 roku, kiedy fundusz obejmie oprócz szczepień przeciw COVID-19 również szczepienia obowiązkowe, firmy farmaceutyczne podpisując ze Skarbem Państwa umowy na dostawy szczepionek, będę miały obowiązek dokonywania wpłat na rzecz Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych, proporcjonalnych do wysokości umowy - wyjaśnia przedstawiciel RPP. - Polska nabyła szczepionki przeciw COVID-19 w ramach wspólnych europejskich zakupów i umów, które zawarła Komisja Europejska. Umowy zawarto jeszcze przed powołaniem funduszu i w tym przypadku prawo nie może zadziałać wstecz - dodaje. Dlatego tym roku głównym źródłem finansowania jest jednorazowa wpłata z funduszu przeciwdziałania COVID-19, czyli ze środków publicznych, w wysokości 10 mln zł. Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. Szczegóły