Z zaproszeń adresaci dowiedzieli się, że jeden z najbliższych współpracowników premiera Mateusza Morawieckiego organizuje "spotkanie samorządowe". To z pewnością ważne przedsięwzięcie, bo w eleganckim liściku podkreślono, że gospodarzem będzie poseł i szef KPRM. "W trakcie spotkania podsumowane zostaną projekty zrealizowane w Subregionie Wałbrzyskim w roku 2021 oraz omówione zamierzenia i propozycje działań na rok 2022" - czytamy. Samorządowcy mają odwiedzić Michała Dworczyka w najbliższy poniedziałek. Zgodnie z harmonogramem, który udostępniono zaproszonym, goście na pewno nie będą się nudzić. Inaugurację zaplanowano na godz. 13:30 w Belwederze. Tam lokalni politycy zjedzą lunch z szefem KPRM i będą mieli okazję zwiedzić historyczną siedzibę naczelnika Józefa Piłsudskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kiedy już goście z Wałbrzycha uporają się z posiłkiem i ciekawostkami historycznymi, czeka ich półgodzinny spacer do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (budynki znajdują się kilkaset metrów od siebie, ale dla spacerowiczów najwidoczniej nie stanowi to żadnego problemu - red.). Później gwóźdź programu - panel dyskusyjny u premiera. Na godz. 17 zaplanowano przejazd i zakwaterowanie w Hotelu Regent przy ul. Belwederskiej 23 w Warszawie. "Nasz luksusowy hotel oddaje do dyspozycji gości nie tylko 246 przestronnych i wygodnych pokoi, ale również restaurację Venti-tre serwującą przysmaki kuchni polskiej i włoskiej, lobby bar Łazienki Lounge, centrum SPA wyposażone w siłownię i basen, a także bogate zaplecze konferencyjne" - czytamy na stronie obiektu. Najtańszy nocleg w pokoju typu "Classic" - mierzy 32 mkw., oferuje m.in. duże łóżko typu Queen, TV dźwiękoszczelne szyby, oddzielną wannę i prysznic oraz minibar - to wydatek rzędu 350 zł. W zasadzie drobnostka, bo Hotel Regent to na tyle luksusowe miejsce, że oferuje nawet apartament prezydencki. Jedna noc w takim pokoju to blisko 7 tys. zł! O świetności Hotelu Regent najlepiej świadczą jego goście. W przeszłości zatrzymywali się tam m.in. Mick Jagger, Angela Merkel czy George Michael. Czy potrzeba więc lepszej rekomendacji? Wiadomo, że poza wygodnym hotelem organizator zapewnia też prezentację dotyczącą Nowego Ładu. Ma ją uświetnić wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego - Tomasz Robaczyński. Kiedy już goście zakończą część oficjalną, nie będą musieli martwić się o swoje żołądki. Na sam koniec, ok. godz. 20, zaplanowano kolację i podsumowanie spotkania. Jak usłyszała Interia, zaproszeni goście nie są przekonani co do intencji szefa KPRM. - Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Podejrzenia są takie, że ci którzy pojawią się na miejscu, dostaną dodatkowe środki, a inni nie - twierdzi jeden z naszych informatorów. Zwróciliśmy się z pytaniami bezpośrednio do Michała Dworczyka. Zapytaliśmy, skąd pomysł na zorganizowanie spotkania i kto płaci za wydarzenie. Nie odpowiedział. Po publikacji uzyskaliśmy za to informacje w Centrum Informacyjnym Rządu. Dowiedzieliśmy się, że KPRM nie ponosi kosztów zakwaterowania samorządowców. Za nocleg mają zapłacić sami. Głównym tematem spotkania ma być program inwestycji strategicznych Polski Ład na Dolnym Śląsku. Jakub Szczepański