Reklama

Jakub Banaszek rzuca wyzwanie Rafałowi Trzaskowskiemu

Jak ustaliła Interia, prezydent Chełma Jakub Banaszek zakłada ruch, który ma być polityczną konkurencją dla Rafała Trzaskowskiego. Z naszych informacji wynika, że do włodarza zwróciło się już 14 prezydentów miast i wielu burmistrzów. - Nie będę ukrywał, że wraz z grupa samorządowców pracujemy nad pakietem zmian (dla miast - red.) - powiedział nam Banaszek.

Jeszcze do niedawna Jakub Banaszek był działaczem Porozumienia Jarosława Gowina. Z członkostwa w partii zrezygnował pod koniec czerwca, a z naszych informacji wynika, że wciąż pozostaje w orbicie Zjednoczonej Prawicy. Trzydziestoletni polityk, który deklaruje bezpartyjność, wciąż trzyma się blisko otoczenia premiera Mateusza Morawieckiego. To nic zaskakującego, bo w przeszłości ściśle współpracował z szefem rządu.

- Rola Banaszka jest kluczowa, bo skupia prezydentów wielu miast. Przede wszystkim związanych z nami, ale także bezpartyjnych. A przecież projekt formalnie jeszcze nie wystartował - mówi jeden z naszych informatorów zbliżonych do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Szyld jest już gotowy, propozycje dla mniejszych miast na ukończeniu. Nie wiadomo tylko, kiedy wszystko formalnie wystartuje - dodaje.

Reklama

Główne założenia

Z ustaleń Interii wynika, że Banaszek i inni samorządowcy chcą się skupić m.in. na byłych miastach wojewódzkich. Zamysł jest taki, by odzyskały dawny blask, przyciągały mieszkańców i ponownie stały się "dobrym miejscem do życia". Co ciekawe, samorządowcy chcą przedstawić także rozwiązania dla większych aglomeracji. Tyle za kulisami. Ile jest prawdy w nieoficjalnych doniesieniach? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do głównego zainteresowanego.

- Nie będę ukrywał, że wraz z grupą samorządowców pracujemy nad pakietem zmian, ale o wszystkim poinformujemy w stosownym czasie - w tych słowach nasze informacje potwierdza sam Jakub Banaszek. I zdradza, czym będzie się zajmował jego ruch: - Mówimy o pakiecie zmian oraz konkretnych narzędziach, które z jednej strony uwzględnią potrzeby mniejszych miast, a z drugiej zachowają i wspomogą rozwój większych jak Warszawa.

"Marzy o fotelu prezydenta Warszawy"

W Zjednoczonej Prawicy dominuje przekonanie, że grupa skupiona wokół Jakuba Banaszka ma podciąć skrzydła inicjatywie Rafała Trzaskowskiego Ruch Wspólna Polska. Nie bez znaczenia była też deklaracja prezydenta Chełma, który podczas rozłamu w Zjednoczonej Prawicy opowiedział się za pozostaniem w koalicji i odszedł od Jarosława Gowina.   

- Wszyscy wiedzą, że Kuba ma duże ambicje. Na pewno robi błyskotliwą karierę - mówi nam jeden z polityków związanych z Porozumieniem. - Wielu jest przekonanych, że marzy o fotelu prezydenta Warszawy. W końcu jest byłym radnym ze stolicy - dodaje.

W kuluarach mówi się, że nowa inicjatywa skupiona wokół Jakuba Banaszka wystartuje we wrześniu.

Jakub Szczepański

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy