Jadwiga Emilewicz zrobiła zawrotną karierę w Porozumieniu, jednak jej polityczne drogi z Jarosławem Gowinem rozeszły się w kwietniu 2020 r. Była wtedy ministrem rozwoju oraz wicepremierem w rządzie Mateusza Morawieckiego. Na stanowisku wytrwała do października, kiedy doszło do rekonstrukcji Rady Ministrów. Oficjalnie zakończenie pracy w rządzie nie było jednak problemem w kontekście wynajmu rządowego mieszkania. Kolejną umowę najmu podpisała 9 grudnia 2020 r. Wystarczyła zgoda szefa KPRM, Michała Dworczyka. Kiedy zapytaliśmy Jadwigę Emilewicz, czy poza zezwoleniem należy spełnić jakieś konkretne warunki, aby uzyskać rządowy lokal, stwierdziła: "Nie znam zasad udostępnienia". Jak jednak ustaliliśmy, zasady użytkowania mieszkań pozostających w dyspozycji rządu reguluje zarządzenie szefa KPRM nr 20 z 5 listopada 2019 r. Zapisano w nim, że jeżeli kancelaria dysponuje wolnym lokalem, wcale nie musi go zajmować członek rządu. Lokal może uzyskać poseł lub senator, pracownik administracji rządowej, bądź organów państwowych. Warunkiem jest złożenie odpowiedniego wniosku. - Wśród korzystających z mieszkań, którymi dysponuje rząd, znajdziemy wielu posłów opozycji. W 2015 r. przyjęliśmy, że nie będziemy robić jakichś problemów. Nikogo nie wyrzucaliśmy. W rozporządzeniu jest kategoria osób uprawnionych i nieuprawnionych. To dość zabawne, ale obie te grupy mogą korzystać z tych nieruchomości - tłumaczy źródło Interii z KPRM. Jak usłyszeliśmy, jeżeli chodzi o "osoby inne niż uprawnione" (taki zwrot znajdziemy w zarządzeniu szefa KPRM - red.), jedyna różnica jest taka, że płacą wyższe stawki. - Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zależy, żeby utrzymywać jak największe obłożenie nieruchomości, bo lokatorzy dokładają się do budżetu Centrum Obsługi Administracji Rządowej. Chodzi o czystą ekonomię - wyjaśnia nasz rozmówca. W lokalu wynajmowanym przez Jadwigę Emilewicz znajdziemy m.in. 40-calowy telewizor czy miniwieżę. Na uwagę zasługują dodatkowe usługi oferowane lokatorom: jednorazowe sprzątanie 145-metrowego lokalu kosztuje 110 zł, wynajęcie piwnicy 16 zł, zaś skorzystanie z "infrastruktury telekomunikacyjnej" zostało wycenione na 32,52 zł. Parlamentarzystka i była wicepremier korzysta ze służbowego mieszkania od 2016 r. W 2020 r. udało się odłożyć ponad 60 tys. zł Zgodnie z oświadczeniem majątkowym byłej wicepremier za 2020 r. po raz pierwszy w tej kadencji Jadwidze Emilewicz udało się odłożyć jakieś środki. Krakowska posłanka wybrana z Poznania dysponuje domem o pow. 140 mkw wartym 800 tys. zł oraz mieszkaniem o pow. 50 mkw wycenianym na 300 tys. zł. W oświadczeniu majątkowym parlamentarzystki czytamy, że zaoszczędziła 64 156 zł. Nie wiadomo, czy w ubiegłym roku powiększyła swoje oszczędności, bo Kancelaria Sejmu nie opublikowała jeszcze najnowszych oświadczeń majątkowych posłów. Zwróciliśmy się bezpośrednio do Jadwigi Emilewicz, żeby dowiedzieć się, czy w 2022 r. wciąż mieszka w rządowym lokum na warszawskim Czerniakowie. - Mam umowę do końca czerwca. Właśnie się wyprowadzam - odpowiedziała Interii była wicepremier. Kiedy zapytaliśmy, dlaczego rezygnuje, przekazała: - Wynajmuję mieszkanie na wolnym rynku. Po przeprowadzce Emilewicz będzie musiała głębiej sięgnąć do kieszeni, bo w stolicy ceny najmu mieszkań tylko rosną. - Od wybuchu wojny w Ukrainie obserwujemy wzmożony popyt na rynku najmu, generowany przede wszystkim przez uchodźców z Ukrainy. Warto również wspomnieć o Polakach, którzy w wyniku cyklicznych podwyżek stóp procentowych utracili zdolność kredytową i zostali wypchnięci na rynek najmu - mówi nam Małgorzata Wełnowska, starszy analityk ds. rynku nieruchomości portalu Cenatorium.pl. Ile w 2021 r. wynosiła średnia cena za wynajem mieszkania o pow. 140 mkw w rejonie ulic Czerniakowskiej i Grzesiuka? - zapytaliśmy ekspertkę. Jak usłyszeliśmy, taka stawka to 7,5 tys. zł. Obecnie jest jednak sporo drożej. - Średnia cena wynajmu takiego lokalu wynosi 8 600 zł/m-c, co jest ok. 15-proc. wzrostem stawki w ciągu roku - tłumaczy specjalistka portalu Cenatorium.pl. Ceny wahają się w zależności od standardu lokalu, budynku oraz usytuowania mieszkania. W tej okolicy najmniej za 140 mkw zapłacimy 5 tys. zł. Najdroższe nieruchomości to miesięczny wydatek sięgający nawet 14 tys. zł. - Biorąc pod uwagę cały obszar Mokotowa, to średnia stawka najmu mieszkań o powierzchni ok. 140 mkw. to 9 500 zł/m-c, czyli ok. 10,5 proc. więcej niż w rejonie ul. Czerniakowskiej i Grzesiuka - powiedziała Interii Wełnowska. Od początku kwietnia posłowie spoza Warszawy tacy jak Jadwiga Emilewicz uzyskali podwyżkę na wynajem mieszkania w stolicy. Kwota wzrosła z 3 do 3,5 tys. zł. Do tego należy doliczyć uposażenie poselskie w kwocie 12 826,64 zł oraz dietę parlamentarną sięgającą 4 008,33 zł. Jakub Szczepański