Jeszcze w weekend 300polityka.pl informowała, że "we wtorek o 14 odbędą się obchody 6-lecia rządu PiS z udziałem prezesa PiS, premiera Mateusza Morawieckiego, byłej premier Beaty Szydło oraz marszałek Sejmu Elżbiety Witek". W wydarzeniu mieli wziąć udział także byli ministrowie. Ostatecznie z publicznych obchodów zrezygnowano, ponieważ - jak słyszymy od polityków PiS - byłoby to niezręczne, choćby w obliczu kryzysu na granicy. Rząd podsumował swoje osiągnięcia pod hasłem "6 lat pracy dla Polski" na stronie 6lat.gov.pl. Przypomniano tam m.in. o programach społecznych takich jak 500 plus czy 13. i 14. emeryturze. Takie same materiały pojawiły się w dzisiejszych gazetach. Sześć lat rządów PiS Politycy Prawa i Sprawiedliwości wspominają rocznicę przejęcia władzy w Polsce. - Pamiętam dobrze ten dzień, bo zostałem powołany na ministra spraw zagranicznych - przyznał w rozmowie z Interią Witold Waszczykowski, dziś europoseł PiS. - Miałem jasno postawione zadanie, żeby znacząco podnieść bezpieczeństwo Polski przy zapewnieniu obecności NATO i wojsk amerykańskich w Polsce - i to się udało - ocenił, podkreślając, że funkcję szefa MSZ pełnił przez niecałe trzy lata. Wśród swoich osiągnięć Waszczykowski wspomina także organizację Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, zwiększenie liczby polskich placówek dyplomatycznych czy "zdobycie" w Warszawie siedziby dla Frontexu. "Szereg reform i zmian pozwoliły Polakom na normalność, uczciwość i spokojne życie dla nich i ich dzieci. Kontynuujemy dobrą zmianę razem z @MorawieckiM wdrażając Nowy Ład! Razem pracujemy dla Polski!" - napisał na Twitterze europoseł Bogdan Rzońca. O rocznicy przypomniała także była minister edukacji Anna Zalewska. 25 października 2015 roku odbyły się wybory parlamentarne. Na PiS zagłosowało ponad 37,5 proc. wyborców, co przełożyło się na większość w Sejmie. Na czele rządu stanęła Beata Szydło, którą w 2017 roku zastąpił Mateusz Morawiecki. PiS wygrało także wybory w 2019 roku, zdobywając ponad 43,5 proc. głosów, premierem pozostał Mateusz Morawiecki.