Trzecie royal baby było popularne na długo zanim pojawiło się na świecie. Pierwsze wzmianki dotyczyły informacji o ciąży Kate Middleton. Po tym jak 4 września 2017 roku Pałac Kensington ogłosił, że Kate spodziewa się trzeciego dziecka, w ciągu tygodnia ukazało się na ten temat aż 239 publikacji w internecie, prasie i rtv, twierdzą analitycy PRESS-SERVICE Monitoring Mediów. Przedmiotem szczególnego zainteresowania była płeć potomka i termin porodu. Pojawił się także polski akcent tej historii. Podobno jej początek mógł mieć miejsce w naszym kraju - jak sugerowały media być może dziecko zostało poczęte właśnie podczas dyplomatycznej wizyty książęcej pary w Polsce w lipcu 2017 roku. Obecnie spekulacje te ma rzekomo potwierdzać sukienka Kate, w której pokazała się z nowo narodzonym synkiem i księciem Williamem na schodach szpitala św. Marii w Londynie. Niektóre media doszukują się rodzimego odniesienia - sukienka w kolorze czerwonym, z białym kołnierzykiem. Bardziej prawdopodobne jest jednak, tak jak sugerują inne źródła, że strojem tym Kate oddała hołd księżnej Dianie, która w podobnej kreacji oraz takich samych perłowych kolczykach prezentowała światu swojego drugiego syna, Harry’ego. PRESS-SERVICE wyliczył, że w okresie od 4 września 2017 do 22 kwietnia 2018 roku, czyli do dnia poprzedzającego narodziny księcia w polskich mediach tradycyjnych ukazały się 832 materiały dotyczące royal baby. Dzień później - w dniu narodzin do północy opublikowano 369 informacji. Łącznie w internecie, prasie, radiu i telewizji royal baby zebrało 1201 doniesień. W social media w analizowanym okresie odnotowano 4327 informacji, w tym najwięcej na Instagramie - 1803 i Facebooku - 1739. Doniesieniom medialnym nie ma końca. Obecnie najwięcej dziennikarskich spekulacji dotyczy imienia nowonarodzonego księcia. PRESS-SERVICE Monitoring Mediów