Komisja Europejska, która zajmowała się zapalniczkami, zakazała także produkcji przypominających je zabawek. Przyjmując nakaz stosowania zabezpieczeń argumentowała, że koszty produkcji wzrosną bardzo nieznacznie - tylko o 4 centy. Podobne zabezpieczenia obowiązują m.in. w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nowa-zelandia,gsbi,4263" title="Nowej Zelandii" target="_blank">Nowej Zelandii</a>. W Europie rocznie sprzedaje się ponad miliard zapalniczek. W tym czasie stają się one powodem śmierci średnio 40 nieletnich.