57-latka jest jedenastą osobą, która zmarła w szpitalu w wyniku obrażeń odniesionych w pożarze - przypomina agencja Associated Press. Osiem osób spośród 31 hospitalizowanych wciąż przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej. Pięć spośród nich jest podłączonych do aparatury podtrzymującej funkcje życiowe. Według Centrum Badania Epidemii i Klęsk w Brukseli, był to najbardziej zabójczy pożar w Europie od 1900 roku. Kilku wysokiej rangi urzędników straciło pracę w związku z chaotycznym przebiegiem akcji ratunkowej i ewakuacji podczas pożarów, w tym szef greckiej obrony cywilnej Janis Kapakis i minister ds. porządku publicznego Nikos Toskas. Tegoroczne pożary w Grecji należą najtragiczniejszych w skutkach w Europie w XXI wieku. Liczba ofiar przekroczyła liczbę osób, które zginęły w licznych pożarach na Półwyspie Peloponeskim w 2007 roku. Zginęło wówczas około 70 osób i spaliło się 200 tys. hektarów lasów i pól uprawnych.