W sondażu gazety "Augsburger Allgemeine" na pytanie "Czy po zakończeniu kadencji Angeli Merkel, jako kanclerza federalnego będzie ci jej brakować?" 52 procent pytanych odpowiedziało: "Nie, zdecydowanie nie" lub "Raczej nie". 38 procent stwierdziło, że będzie tęsknić za polityk <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-cdu,gsbi,1020" title="CDU" target="_blank">CDU</a>, jako kanclerzem. 10 proc. jest niezdecydowanych. Według badania odsetek osób, które twierdzą, że będą tęsknić za Merkel jest najwyższy wśród zwolenników chadeckiej Unii CDU/CSU i wynosi 63 procent. Z kolei wśród ankietowanych wyborców skrajnie prawicowej AfD odsetek ten wyniósł zaledwie dwa procent. <a href="https://tygodnik.interia.pl/news-angela-merkel-kanclerz-w-ciaglym-kryzysie,nId,5502598" target="_blank">ZOBACZ: Angela Merkel - kanclerz w ciągłym kryzysie</a> "Gdy w 2005 r. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-angela-merkel,gsbi,1019" title="Angela Merkel" target="_blank">Angela Merkel</a> została pierwszą kobietą kanclerzem Niemiec, nie było jeszcze iPhone'a" - przypomina "Augsburger Allgemeine". "Każdy, kto urodził się po 2005 roku, zna Merkel tylko jako kanclerz Niemiec. W czasie sprawowania urzędu musiała przeprowadzić kraj przez różne kryzysy - na przykład kryzys finansowy, a ostatnio kryzys związany z pandemią koronawirusa". O swoich planach na czas po kanclerstwie 67-letnia Merkel mówi: "Najpierw się trochę prześpię, a później zobaczymy". W niedzielę odbywają się w Niemczech <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> do Bundestagu, w których Merkel już nie startuje. Jej następcą zostanie najprawdopodobniej albo <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-olaf-scholz,gsbi,13" title="Olaf Scholz" target="_blank">Olaf Scholz</a> z prowadzącej w sondażach SPD, albo Armin Laschet z chadeckiej CDU/CSU, która depcze po piętach socjaldemokracji.