Eltiona Skana zaatakowała Emily Jones 22 marca, kiedy w Wielkiej Brytanii obchodzony jest Dzień Matki. Prokurator Michael Brady twierdzi, że kobieta nie znała dziewczynki. Jednej z pielęgniarek Skana miała się później przyznać, że zabiła z premedytacją. - Czekałam w parku na swoją ofiarę. Zrobiłam, co zrobiłam, po czym próbowałam uciec - powiedziała. Sąd wziął pod uwagę, że zarówno rozmowa ta, jak i atak, odbyły się w czasie, kiedy kobieta nie przyjmowała leków zapisanych jej przez psychiatrę. Po tragicznym wydarzeniu w parku policja przeszukała mieszkanie 30-latki, gdzie znalazła zapas medykamentów nieprzyjmowanych od około miesiąca. Prokuratura wycofała oskarżenie wobec 30-latki w piątek (4 grudnia), dzień po przesłuchaniu psychiatry sądowego. Dr Saifullah Syed Afghan uznał, że kobieta cierpi na schizofrenię paranoidalną i 22 marca była niepoczytalna. Skana już wcześniej była znana policji. W 2017 roku zaatakowała nożem swoją matkę, a później także siostrę. Trzykrotnie przyjmowano ją do szpitali psychiatrycznych.