Zatrzymania działaczy "Artpodgatowki" zaczęły się już kilka dni temu. Policja i służby specjalne przeprowadziły także rewizje w mieszkaniach osób związanych z tym ruchem. Wcześniej przebywający za granicą lider ruchu Wiaczesław Malcew ogłosił, że 5 listopada w Rosji dojdzie do rewolucji. Z oficjalnych komunikatów Federalnej Służby Bezpieczeństwa wynika, że nacjonaliści związani z Wiaczesławem Malcewem planowali podpalenia budynków administracji państwowej i napady na policjantów. W trakcie rewizji w mieszkaniach działaczy "Artpodgatowki" znaleziono substancje łatwopalne i broń pneumatyczną. Natomiast część osób zatrzymanych w Moskwie miała przy sobie kastety, noże i metalowe rury. W rosyjskiej stolicy policja wyrywkowo sprawdza torby i plecaki osób spacerujących w centrum miasta i pasażerów metra. Podobne akcje funkcjonariusze przeprowadzili w kilku innych miastach Rosji, zatrzymując od kilku do kilkunastu osób.