Prezydent USA za pośrednictwem Twittera pogratulował drużynie Kansas City, która zwyciężyła podczas Super Bowl 2020 - finału zawodowej ligi futbolu amerykańskiego. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie kluczowy błąd, który popełnił we wpisie <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-trump,gsbi,16" title="Donald Trump" target="_blank">Donald Trump</a>. Prezydent zasugerował się nazwą klubu i pomylił stan, z którego pochodzi drużyna. "Gratulacje dla Kansas City Chiefs za wspaniały mecz i fantastyczny powrót, mimo ogromnej presji. Godnie reprezentowaliście Wielki Stan Kansas, a tak naprawdę całe USA. Nasz kraj jest z was dumny!" - napisał na Twitterze Donald Trump. Sęk w tym, że Kansas City wcale nie leży w stanie Kansas, tylko w... Missouri.Wpis prezydenta USA szybko zniknął z sieci, ale zdążyli go wyłapać internauci. "Prezydent właśnie usunął ten tweet, prawdopodobnie, aby nie wkurzyć całego stanu Missouri" - napisała korespondentka "The New York Times", która wyłapała pomyłkę prezydenta USA. Donald Trump zamieścił później nowy wpis, tym razem już poprawny.