"Przyszedł moment, gdy świat musi zobaczyć, że sprawiedliwości stało się zadość" - wskazała Haley w swym wystąpieniu podczas zorganizowanej w poniedziałek w trybie pilnym sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. ataku chemicznego w Syrii. "Historia zapamięta ten moment jako taki, gdy Rada Bezpieczeństwa albo wypełniła swą powinność, albo też zademonstrowała nieudolność i porażkę w wywiązywaniu się z obowiązku ochrony ludności cywilnej w Syrii" - dodała. Stany Zjednoczone nie pozostaną bezczynne - zapewniła.