- Respektujemy i będziemy respektować prawo amerykańskie, lecz nalegamy na poddanie chłopca badaniu psychologicznemu, które wykazałoby, jaki wpływ na wrażliwą konstrukcję psychiczną dziecka wywarłaby decyzja sądu - powiedział rzecznik rodziny Gonzalesów w Miami, Armando Gutierrez. Urząd imigracyjny Stanów Zjednoczonych nakazał zwrócenie dziecka ojcu na Kubę, natomiast krewni Eliana, mieszkający w USA, chcą, by chłopiec pozostał z nimi na stałe po przyznaniu mu azylu politycznego. W zeszłym tygodniu Fidel Castro zezwolił ojcu Eliana na podróż do USA i przywiezienie chłopca na Kubę.