Zatrzymany mężczyzna powiedział śledczym, że oddał strzały "w imię islamu" - podaje CNN. - Ślubuję wierność Allahowi i Państwu Islamskiemu, dlatego zrobiłem to, co zrobiłem - powiedział policjantom. Jadący w radiowozie 33-letni funkcjonariusz, Jesse Hartnett, został postrzelony trzy razy w ramię. Nie miał pojęcia o zbliżającym się w jego kierunku napastniku, ale zdążył otworzyć ogień. "Padły strzały! Jestem postrzelony! Mocno krwawię" - wykrzyczał funkcjonariusz do policyjnego radia. Napastnik został zatrzymany i przewieziony do szpitala. Ranny policjant również jest hospitalizowany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.