Okazuje się, że jesteśmy krytykowani trochę na własne życzenie. Nasz rząd zraził sobie komisję, odmawiając spotkania z jej przedstawicielami. Co więcej, nie przyłożył się do tego, aby wyjaśnić pojawiające się zarzuty. Rumunia, która od początku na równi z Polską była wymieniana jako kraj, w którym mogły znajdować się tajne więzienia , potrafiła sobie w ostatniej fazie zjednać komisję. - Nasza wizyta w Bukareszcie była zupełnie inna, niż wizyta w Polsce. Rumuni o wiele bardziej współpracowali - powiedział <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radiu</a> RMF FM wiceprzewodniczący komisji. Podkreślił, że w Polsce ani rząd, ani opozycja, ani nawet organizacje pozarządowe czy dziennikarze śledczy nie zajęli się na poważnie sprawą tajnych lotów i wiezień CIA. Posłuchaj relacji brukselskiej korespondentki RMF FM Katarzyny Szymańskiej-Borginon: Sprawozdawca komisji, włoski eurodeputowany Claudio Fava, we wstępnej wersji raportu, postawił hipotezę, że "w świetle przytoczonych poważnych, ewidentnych okoliczności, w Ośrodku Kształcenia Kadr Wywiadu w Starych Kiejkutach mógł istnieć tymczasowy, tajny ośrodek przetrzymywania". - Ujawniliśmy tylko sam wierzchołek góry lodowej. Mamy 20 udokumentowanych przypadków osób, które zostały porwane i wywiezione przez amerykańskie służby, ale na pewno były dziesiątki innych, które nie miały możliwości skontaktowania się z opinią publiczną - podkreślił, prezentując raport podsumowujący prace komisji. Aż siedmiu krajom raport zarzuca, iż na ich terenie doszło do porwania przez CIA domniemanych terrorystów: Włochom, Wielkiej Brytanii, Niemcom, Szwecji, Austrii, Macedonii i Bośni. W 10 krajach, w tym Polsce, lądowały samoloty cywilne znane z wykorzystywania przez CIA do transportowania zatrzymanych. Aż 336 takich lądowań miało miejsce na lotniskach w Niemczech, 170 w Wielkiej Brytanii, 147 w Irlandii, 91 w Portugalii, 68 w Hiszpanii, 64 w Grecji, 57 na Cyprze, 46 we Włoszech, 21 w Rumunii i 11 w Polsce. Sześciu krajom - najbardziej Polsce, ale też Włochom, Wielkiej Brytanii, Austrii, Macedonii i Rumunii - raport zarzuca brak wystarczającej współpracy z komisją PE bądź niewystarczające dochodzenia na poziomie krajowym w sprawie lotów CIA i domniemanych więzień.